
Tauron, jedna z największych grup energetycznych w Polsce, jako pierwszy gracz w sektorze wdraża technologię blockchain na szeroką skalę w obsłudze klientów. Nowe rozwiązanie pozwala klientom na cyfrowy dostęp do dokumentów – przede wszystkim umów – z gwarancją ich autentyczności i bezpieczeństwa danych. Jak informuje spółka, niemal co drugi nowy użytkownik wybiera już tę formę komunikacji.
Rozwiązanie obejmuje dziś ponad 700 tys. klientów, a do końca 2025 r. Tauron planuje przekroczyć próg 1 mln użytkowników korzystających z usług opartych na blockchainie. To oznacza nie tylko większe bezpieczeństwo przesyłanych danych, ale także konkretny efekt ekologiczny – w skali roku spółka ograniczy zużycie papieru o około 150 ton.
Choć blockchain najczęściej kojarzony jest z kryptowalutami, jego zastosowanie w usługach publicznych i infrastrukturze rośnie. Tauron korzysta z zalet tej technologii – decentralizacji, trwałości zapisów i wysokiej odporności na manipulacje – aby poprawić efektywność cyfrowej obsługi klienta. To sygnał, iż branża energetyczna coraz śmielej wchodzi na teren zaawansowanych technologii cyfrowych, do tej pory zdominowany przez fintech i sektor publiczny.
Co istotne, wdrożenie nie wiąże się z tworzeniem spektakularnych innowacji, ale z poprawą prostych procesów – takich jak wysyłka dokumentów. W tym kontekście blockchain przestaje być modnym hasłem, a staje się realnym narzędziem usprawniającym kontakt z klientem i redukującym koszty operacyjne. To może wyznaczać nowy standard nie tylko w energetyce, ale i w administracji publicznej.