Te oszustwa w Tajlandii są powszechne. Przestrzega przed nimi polski MSZ

4 godzin temu
Zdjęcie: Polsat News


Tajlandia przyciąga turystów z całego świata swoją różnorodną przyrodą oraz krajobrazami - m.in. turkusową wodą, piaszczystymi plażami i egzotyczną roślinnością. Miłośnicy życia miejskiego również znajdą tu coś dla siebie. Phuket i Bangkok są miastami, które nigdy nie zasypiają. Chociaż Tajlandia jest uważana za bezpieczny kraj, to turyści powinni mieć się na baczności, aby nie paść ofiarami oszustów.


Imprezy na plażach, kluby, targi nocne, niepowtarzalna przyroda, malownicze plaże, wyśmienita kuchnia i zabytki kultury buddyjskiej - to wszystko przyciąga turystów do Tajlandii. Jak podał Urząd Turystyki Tajlandii (TAT), w 2024 roku kraj ten odwiedziło 35 mln turystów zagranicznych. Wśród przyjezdnych dominowały osoby z:
Chin -  6,67 mln turystów,Malezji - 4,90 mln turystów,Indii - 2,10 mln turystów,Korei Południowej - 1,85 mln turystów,Rosji - 1,75 mln turystów.


W ubiegłym roku Tajlandię odwiedziło też 175,674 Polaków. Jak już informowaliśmy na łamach Interii Biznes, ceny w tym kraju są dużo niższe niż w Polsce. W maju Adam Widomski z kanału "Świat na Cztery Stopy" pokazał swoim obserwatorom na TikToku, iż w tajskim 7-eleven (odpowiednik naszej Żabki - przyp. red.) za nieco ponad 10 zł, czyli 100 batów, można zrobić całkiem spore zakupy. W Tajlandii tanie jest także zakwaterowanie oraz wyżywienie. Najdroższym elementem podróży są natomiast bilety lotnicze, które w zależności od daty wylotu kosztują od 2,8 tys. do choćby 5 tys. zł. Reklama


Porwanie aktora i trzęsienie ziemi. Rysy na wizerunku Tajlandii


Tajlandia żyje z turystyki, dlatego władze oraz sami mieszkańcy bardzo dbają o to, aby turyści byli bezpieczni. Wizerunek kraju został nieco nadszarpnięty sprawą porwania chińskiego aktora Wong Xianga. W styczniu gwiazdor został ściągnięty do Tajlandii pod pretekstem wzięcia udziału w zdjęciach do filmu, a potem przewieziony do tzw. centrum oszustw w sąsiedniej Mjanmie - w kraju tym, a w szczególności w regionie przygranicza, działają ośrodki typu call center, w których ofiary handlu ludźmi pod przymusem dokonują oszustw finansowych.
Zarówno władze w Tajlandii, jak i Chinach, miały początkowo bagatelizować zgłoszenia dziewczyny aktora, a także jego brata. Dopiero nagłośnienie sprawy w mediach społecznościowych spowodowało, iż podjęły działania, a aktora udało się uwolnić.
Drugą rysą na wizerunku turystycznego raju było marcowe trzęsienie ziemi w Mjanmie, odczuwalne także w Tajlandii. W Bangkoku zostało uszkodzonych wiele budynków i nie obyło się bez ofiar śmiertelnych. To spowodowało, iż duże grono turystów zaczęło się zastanawiać, czy w Tajlandii jest bezpiecznie.


Czy Tajlandia jest bezpieczna? Oto przed czym ostrzega MSZ


Przed trzęsieniami ziemi oraz tsunami w wytycznych dla podróżujących do Tajlandii ostrzega polski MSZ. Nie jest to jednak wszystko, na co trzeba uważać w Tajlandii. Z powodu zagrożenia terrorystycznego polski departament odradza podróże, które nie są konieczne do południowych prowincji kraju:
Pattani,Yala,Narathiwat,Songkhla.
W pozostałych częściach Tajlandii ministerstwo zaleca zachowanie szczególnej ostrożności, zwracając uwagę na to, iż sytuacja polityczna w kraju jest napięta i może dochodzić do protestów oraz zamieszek. MSZ przestrzega obywteli Polski przed propozycjami przewiezienia czegoś w ich bagażu. Zagraniczni turyści są wykorzystywani przez przestępców do przemytu narkotyków. Z tego powodu należy także bardzo pilnować swojego bagażu.


Uważaj na kartę w Tajlandii


Ministerstwo ostrzega również przed oszustami, którzy polują w turystycznych miejscowościach na gości z zagranicy. W Tajlandii jednym z powszechniejszych zagrożeń jest scamming, czyli odczytywanie danych magnetycznych z karty płatniczej - podaje travelandtourworld.com. Skanery są montowane np. w taksówkach i bankomatach. "Uważaj na oszustwa związane z kartami kredytowymi. Nie trać z oczu swojej karty podczas transakcji. Korzystaj z bankomatu w banku i zawsze chroń swój PIN" - radzi z kolei polski MSZ.


Oszustwa w Tajlandii. Tak przestępcy polują na turystów


Z kolei amerykański Departament Stanu informuje, iż w Tajlandii oszuści polują na turystów także na portalach i aplikacjach randkowych. Powszechne jest też zawyżanie rachunków za drinki oraz przejazdy taksówkami i tuk-tukami. Należy również uważać w wypożyczalniach skuterów i samochodów. Nieuczciwe firmy mogą wmawiać turyście, iż na zwracanym sprzęcie są rysy, których nie było i odmówić zwrotu kaucji. Na obcokrajówców w Tajlandii czyhają także uliczni naciągacze. Mogą oferować im "drogocenne kamienie" w promocyjnej cenie. W rzeczywistości są to jednak podróbki.
Idź do oryginalnego materiału