3 tygodni temu
Początek środowej sesji na rynku Forex przynosi relatywnie spore umocnienie dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata zyskuje mimo utrzymujących się w bezruchu rentowności amerykańskich papierów dłużnych, nadając być może dzisiejszym zmianom bardziej techniczny charakter.
Para EURUSD traci dziś ponad 0,34%, a same kontrakty na indeks dolara odrabiają straty i rosną z okolic 100.5 do 100.8, dodając ponad 0,3% w ujęciu dziennym. Obecne ruchy na rynku FX w dużej mierze mogą wynikać z technicznego wyprzedania waluty rezerwowej świata, która do euro traciła w ostatnim czasie najszybciej na wartości od lipca 2023 roku (biorąc pod uwagę wskaźnik siły relatywnej). Co warto wspomnieć, to dotychczasowy brak potwierdzenia dzisiejszego odbicia na rynku papierów dłużnych. Mogłoby to wskazywać na krótkotrwałe podłoże widocznego ruchu, niewynikające z fundamentalnej zmiany na rynku pieniężnym.
Wydarzenie dnia – wyniki Nvidii
Uwaga inwestorów zwraca się teraz szczególnie w kierunku wyników Nvidii, czyli spółki przez wielu uważanej za jedną z najważniejszych na świecie. To właśnie od publikacji danych zaplanowanych na koniec środowej sesji na Wall Street będzie zależeć, jak w najbliższym czasie wyglądać będę sentymenty rynkowe. Słabsze wyniki od oczekiwań mogłyby teoretycznie spowodować spadki na szerokiej giełdzie, co z kolei może wywołać wzrost popytu na obligacje i tym samym umocnić dolara amerykańskiego. W przeciwnym razie, wraz z publikacją lepszych danych kwartalnych strona popytu mogłaby wznieść najważniejsze indeksy oraz samą Nvidię na nowe, historyczne szczyty.
Oprócz samego dolara relatywnie dobrze radzi sobie dzisiaj dolar australijski. Inflacja CPI za lipiec wyniosła 3,5% r/r, wobec 3,4% prognoz i 3,8% poprzednio, co nieznacznie zmniejszyło szanse na gołębie decyzje ze strony RBA w przyszłości. Polski złoty traci dzisiaj na wartości. Za dolara zapłacimy obecnie: 3,8487 zł, za euro 4,2879 zł, za funta 5,0892 zł, a za franka 4,5576 zł.
Źródło: Dział Analiz XTB
