Nowa fala tokenów na Solanie podbija rynek, oferując innowacyjną, choć ryzykowną alternatywę dla tradycyjnych metod finansowania startupów.
- Wartość niektórych tokenów emitowanych przez startupy na Solanie sięga dziesiątek milionów dolarów, mimo iż wiele projektów nie ma jeszcze gotowego produktu,
- Platformy takie jak Pump.fun i Believe umożliwiają szybkie i zdecentralizowane pozyskiwanie kapitału, otwierając rynek dla szerokiej społeczności, a nie tylko funduszy VC.
Solana nowym centrum internetowych rynków kapitałowych
Od 2024 roku obserwujemy prawdziwy boom na emisje tokenów startupowych na blockchainie Solana. Wszystko zaczęło się od Vine Coin, stworzonego przez Rusa Yusupova – współtwórcę legendarnej aplikacji Vine.
Mimo że projekt zapowiadał powrót Vine w nowej odsłonie, do dziś nie pokazano żadnego działającego produktu. Nie przeszkodziło to jednak tokenowi osiągnąć wysokiej wyceny rynkowej.
Kolejne startupy poszły w ślad Vine, wykorzystując tokenizację jako formę finansowania i promocji. Przykładem może być aplikacja podcastowa JellyJelly, która zintegrowała swój token z produktem, traktując go jako narzędzie angażujące użytkowników i zwiększające rozpoznawalność marki.
Wszystkie te tokeny zostały uruchomione na platformie Pump.fun, która na początku nie oferowała żadnych zwrotów dla twórców. Sytuacja zmieniła się wraz z pojawieniem się Believe – platformy, która dzieli opłaty startowe w proporcjach 50/50 z twórcami projektów. To właśnie ta zmiana zapoczątkowała prawdziwy wybuch internetowych rynków kapitałowych.
Najgłośniejsze przykłady? Dupe – wyszukiwarka produktów, która osiągnęła kapitalizację rynkową 79 mln USD, po czym spadła o 77% do 17 mln USD. Za kolejny może posłużyć nam Creator Buddy – asystent AI do social mediów – ten zaś osiągnął szczyt 23,5 mln USD, spadając później poniżej 5,5 mln USD.
Powrót ducha ICO czy rewolucja?
Choć zjawisko to może wydawać się nowością, ma ono korzenie sięgające roku 2017, kiedy to trwał boom na ICO (Initial Coin Offering). Wtedy również twórcy pozyskiwali środki bez udziału funduszy venture capital, a wiele projektów zakończyło się fiaskiem – według Bitcoin.com, aż 46% z nich upadło, a 13% powoli zgasło po ICO.
Dziś historia zatacza koło – ale w nowoczesnym, bardziej „memecoinowym” wydaniu. Zdaniem założyciela 3rd Street Capital, tokenizacja na Solanie to nic innego jak „opakowanie ICO w nowy papierek”. Ale tym razem proces ma być szybszy, tańszy i bardziej dostępny dla społeczności.
Aktualnie natywna kryptowaluta sieci Solana – SOL – handluje w okolicy 171 USD za monetę. Swój szczyt cenowy osiągnęła ona w styczniu br. w wysokości 294 USD. Od tamtej pory potaniała o blisko 42%.
Kurs SOL/USDT. Źródło: tradingview.com
