Thames Water zaciąga pożyczkę w wysokości 3 miliardów funtów, aby utrzymać działalność do 2025 roku

biegowelove.pl 1 miesiąc temu

Zaopatrzenie jednej na cztery osoby w Wielkiej Brytanii zależy od Tamizy, a jej klienci borykają się z gwałtownym wzrostem rachunków.

W lipcu firma poinformowała regulatora wodnego Ofwat, iż chce podnieść roczne rachunki o 23% w latach 2025–2030.

Od tego czasu Thames stwierdziła, iż ​​musi ją podnieść o 53%.

BBC dowiedziało się, iż przejęciem udziałów w Thames Water jest zainteresowanych aż sześć stron.

Stanie się to, gdy obecni inwestorzy spółki zgodzą się co do tego, jaką część swojego długu chcą umorzyć, i będzie większa jasność co do tego, o ile Tamiza może obniżyć rachunki gospodarstw domowych.

Chris Weston, dyrektor naczelny Tamizy, która ma długi na kwotę 16 miliardów funtów, powiedział, iż nowa pożyczka zapewni firmie „stabilniejszą sytuację finansową, ponieważ szukamy długoterminowego rozwiązania poprawiającego naszą odporność finansową”.

Potwierdziła w piątek, iż do końca marca przyszłego roku zadłużenie firmy wzrośnie do 17,9 mld funtów.

Jej dyrektor finansowy, Alastair Cochrane, powiedział, iż rząd Wielkiej Brytanii jest świadomy stanowiska firmy i pozostaje w bliskim kontakcie podczas negocjacji w sprawie nowej pożyczki.

Przemysł wodny jako całość znajduje się pod presją poprawy. Rachunki klientów rosną – i będą przez cały czas rosły – ale na przykład wycieki ścieków do jezior, rzek i mórz w Anglii podwoiły się w ciągu ostatniego roku.

Idź do oryginalnego materiału