TikTok dla młodych piłkarzy. 4GOAL.app to jeden z niewielu polskich startupów z branży sport-tech

4 miesięcy temu

4GOAL.app to jeden z niewielu polskich startupów z branży sport-tech. Oferuje on aplikację społecznościowo-edukacyjną dla dzieci i młodzieży, które są miłośnikami piłki nożnej. Twórcy aplikacji chcą aby była ona „furtką” dla młodych piłkarzy do grania na największych stadionach na świecie.

Przygodę z biznesem zaczynał w branży motoryzacyjnej, sprzedając części do samochodów. W międzyczasie była jeszcze giełda papierów wartościowych, z którą do tej pory ma do czynienia. Kolejnym etapem była branża telekomunikacyjna i firma SMSAPI, która jest liderem masowej komunikacji SMS w Polsce – w tym biznesie jest do tej pory. Oprócz tego jest partnerem strategicznym w trzech innych spółkach z branży IT i marketingu. Dodatkowo doradza startupom w budowaniu i skalowaniu ich biznesu, a niebawem otwiera własny akcelerator biznesowo-startupowy. Jakby tego było mało, ponad trzy lata temu zdecydował się założyć swój kolejny startup, jakim jest 4GOAL.app. Rozmawiamy ze współzałożycielem 4GOAL.app, Markiem Palką.

„To moje najnowsze dziecko startupowe. Nie robię tego sam, moim wspólnikiem jest Marcin Szymała, który jest największym pasjonatem piłki nożnej w naszym składzie. Razem z nami pozostało Piotr Laskosz, który jest świetnym ekspertem od zagadnień UX/UI oraz design. Ja natomiast uwielbiam budować coś od zera i hodować, sprzedaż to jedna z moich mocnych stron, również szeroko rozbudowany network, który jest bardzo potrzebny przy rozwijaniu nowego biznesu. Mix tych wszystkich kompetencji spowodował, iż zdecydowaliśmy się połączyć siły i zbudować coś co jeszcze na świecie nie powstało w takiej formie. Obecnie 4GOAL działa już na 24 rynkach i łączy prawie 120 tys. użytkowników. Do tej pory robiliśmy to w formie rozrywki, trochę jak na TikToku, tylko w jednej dedykowanej piłce nożnej kategorii. W tym momencie doszliśmy już do takiej skali, w której zaczęliśmy dokładać elementy profesjonalne” – komentuje Marek Palka, współzałożyciel 4GOAL.app.

Aplikacja w głównej mierze jest skierowana do społeczności w wieku 7-15 lat, dzięki czemu jest odpowiedzią na potrzebę kontaktu z rówieśnikami w formie i w kanale, który dobrze znają i rozumieją, czyli platformie social mediowej. Kategoryzacja do jednej dyscypliny powoduje, iż rodzice nie mają problemu, żeby wyrazić zgodę na korzystanie z niej swoim pociechom.

Twórcy aplikacji zadbali o bezpieczeństwo najmłodszych użytkowników. Do 13 roku życia to rodzic, oczywiście teoretycznie, musi wyrazić zgodę na korzystanie z aplikacji. Ponadto, moderatorzy systematycznie sprawdzają pojawiający się content. Dodatkowo, społeczność użytkowników jest bardzo zaangażowana i oni sami dbają o jakość treści jakie się pojawiają, a wszelkie odchyłki zgłaszają.

Warto przeczytać: Rekordowe wsparcie dla CampusAI. Startup pozyskał 40 mln zł

TikTok dla młodych piłkarzy

Mimo iż startup rozpoczął działalność zaledwie trzy lata temu, to już przyciągnął tysiące użytkowników w postaci młodych miłośników piłki nożnej. Co najważniejsze, aplikacja ma motywować najmłodszych do ruchu.

„4GOAL, w pewnym sensie, ma na celu odciągnąć dzieci od telefonów. Nie chcemy, aby nagrywały śmieszne filmiki w domu, tylko faktycznie wyszły na boisko i się ruszały. Aktywność fizyczna jest dla Nas bardzo ważna. Ponadto, tylko 4% dzieci na świecie ma dostęp do profesjonalnych treningów piłkarskich. My chcemy zniwelować ten problem i zwiększyć ich dostępność” – wskazuje współzałożyciel.

W tym momencie twórcy dodają profesjonalne treningi piłkarskie, które są nagrywane przez certyfikowanych trenerów UEFA. Dodatkowo na pokładzie są eksperci z innych dziedzin jak np. trening mentalny. Największym sukcesem jakościowym jest Jakub B. Bączek, trener mentalny Roberta Lewandowskiego, czy Krzysztofa Piątka, oraz wielu innych czołowych sportowców (nie tylko piłkarzy).

4GOAL chce łączyć rozrywkę z profesjonalnym treningiem i wiedzą ekspercką. Wszystko po to, żeby dać szansę każdemu użytkownikowi aplikacji na dostęp do profesjonalnej wiedzy i treningu. O ich zaangażowanie dbają mechanizmy grywalizacji, które są im znane z innych cyfrowych rozrywek, jak np. gry. Mogą zdobywać punkty, wspinać się na kolejne poziomy. Wszystko po to żeby budować swoją widoczność.

Nowe funkcjonalności

Startup jest w trakcie opracowywania części dedykowanej dla akademii piłkarskich i trenerów. Chodzi o to, żeby w prosty sposób rozwiązać im problemy związane ze zdawaniem zadań domowych w postaci szlifowania umiejętności po zajęciach. Natomiast dla rodzica ma to być narzędzie do komunikacji z trenerem i w drugą stronę również.

W kolejnym kroku, 4GOAL chce zbudować w aplikacji część dedykowaną skautom piłkarskim. Dzięki temu osoby poszukujące talentów w piłce nożnej, będą mogły to robić za pośrednictwem aplikacji. Sztuczna inteligencja będzie im podpowiadać, które profile mają największy potencjał. Oczywiście we wsparciu ich wiedzy eksperckiej i parametrów jakich w tej chwili poszukują, i oczekują od młodego zawodnika.

„Mamy 13 języków w aplikacji, łącznie z takimi egzotycznymi jak malajski, koreański czy suahili. Angielski i hiszpański był dla nas oczywistym kierunkiem, jednak pozostałe to najczęściej odpowiedź na prośby użytkowników, aby udostępnić naszą aplikację w ich kraju” – komentuje Marek Palka.

Startup jest w trakcie rozmów ze znanymi nazwiskami ze świata piłki nożnej. Współpracują już z R-GOLem, a ostatnio podjęto współpracę z Intersportem. Podpisali również kontrakt w Pakistanie na dostarczanie profesjonalnych treningów piłkarskich oraz transferowanie młodych talentów z tamtego kraju do Europy.

Na swoim koncie posiadają także kilka ciekawych nagród jak np. Mobile Trends Awards, jako najlepszy startup mobilny w kraju, czy też miejsce w najlepszej 11tce footbaltechowych projektów reprezentacji polski. To konkurs, który był organizowany między innymi przez PZPN, zaraz przed mistrzostwami świata w Katarze. Najnowszym wyróżnieniem jest TOP100 Slush, w Helsinkach. To jedno z najbardziej prestiżowych wydarzeń startupowych na świecie.

Finansowanie i rozwój

Piłka nożna jest najbardziej popularnym sportem na świecie, dlatego 4GOAL postawił w pierwszej kolejności na ten content. Prowadzono również rozmowy z amerykańskimi przedstawicielami, aby działalność aplikacji rozszerzyć na takie dyscypliny sportu jak futbol amerykański czy koszykówka. Ponadto, w ciągu ostatnich tygodni do startupu zgłosiło się również kilka firm z innych branż jak np. gastronomia czy beauty aby w oparciu o licencję i model 4GOALa zrobić lustrzane odbicie aplikacji dla tamtych kategorii i konsolidować poszczególne branże w ramach jednej platformy. Founderzy 4GOALa widzą w tym potencjał i chętnie chcą się dzielić się swoim know-how z innymi.

Startup rozwija się w tej chwili przy finansowaniu od inwestorów prywatnych i aniołów biznesu. Do tej pory zebrano 1,65 mln zł w kilku mniejszych rundach. Aktualnie ruszyła piąta największa runda inwestycyjna nastawiona na inwestorów nie tylko z kraju. Tym razem 4GOAL.app chce pozyskać około 4,3 mln zł, oddając przy tym 15% akcji w spółce, co daje wycenę na poziomie ponad 28 mln zł. Założyciele liczą na pozyskanie partnera związanego z branżą, który pomoże im dalej i szybciej skalować biznes.

Źródło grafik: 4goal.app

Warto przeczytać: Inwestycje VC. PFR Ventures podsumowuje maj w funduszach


Wywiad został przeprowadzony podczas konferencji Infoshare 2024. Największa technologiczna konferencja w CEE odbyła się w maju w Gdańsku. Niemal 6 tysięcy uczestników, ponad 300 startupów, korporacje oraz ponad 200 ekspertów z całego świata, którzy podzielili się wiedzą na 8 scenach Infoshare.

Idź do oryginalnego materiału