Revolut jest już daleko na drodze od wakacyjnej aplikacji do płacenia do cyfrowego banku pierwszego wyboru. Początkowo funkcjonował jako instytucja pieniądza elektronicznego, oferując głównie płatności i wymiany walut. Jednak od 2020 r. rozszerzył zakres świadczonych usług po uzyskaniu europejskiej licencji bankowej na Litwie. W a tym roku ogłosił plany otwarcia pełnoprawnego oddziału bankowego w Polsce. Ten krok umożliwi nadawanie rachunkom m.in. lokalnych numerów IBAN, lepszą integrację z polskim systemem bankowym i rozszerzenie oferty kredytowej. Ale czy to wystarczy? Co najbardziej "uwiera" użytkowników Revoluta w Polsce?