To rosyjski dron eksplodował w Lubelszczyźnie

1 dzień temu

Władysław Kosiniak-Kamysz przekazał, iż to rosyjski dron eksplodował w Osinach. Stwierdził, iż jest to rosyjska prowokacja.

W nocy z wtorku na środę doszło do eksplozji na polu kukurydzy w Osinach, leżących w powiecie łukowskim i województwie lubelskim. Pierwszy komunikat Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych przekazał, iż systemy radiolokacyjne nie zarejestrowały naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej.

DORSZ przekazał, iż na miejscu była część obiektu, która wyglądała na element starego silnika ze śmigłem. Policja wszczęła śledztwo pod nadzorem prokuratury, a wsparcia udzieliło wojsko.

Władysław Kosiniak-Kamysz, wicepremier i minister obrony narodowej, podczas konferencji prasowej poinformował, iż obiektem był rosyjski dron. Zdarzenia określił jako prowokacje ze strony Federacji Rosyjskiej.

Wabik czy dron samobójca?

Według nieoficjalnych doniesień PAP jest to „wabik”. Dron wysyłany razem z dronami-kamikadże np. Szahidami, w celu zmylenia obrony powietrznej. Mimo iż nie przeznaczony do niszczenia budynków Rosja wyposaża go w mniejsze materiały wybuchowe licząc, iż ratownicy lub saperzy zostaną zabici lub ranni.

Wcześniej Rzeczpospolita, powołując się na swoje źródła napisała, iż najpewniej był to Szahid. Dron-samobójca przeznaczony do celów ofensywnych.

Generał Dariusz Malinowski, zastępca Dowódcy Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych, przekazał, iż wstępne analizy wskazują, iż był to dron-wabik wyposażony w głowicę samodestrukcyjną.

Gen. Dariusz Malinowski, zastępca Dowódcy Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych: Z naszej oceny wynika, iż był to tzw. wabik — dron-wabik, który nie przenosił głowicy bojowej, ale posiadał głowicę samodestrukcyjną. Natychmiast poderwano śmigłowce w celu sprawdzenia, czy w rejonie… pic.twitter.com/dkqb5xTiTH

— Ministerstwo Obrony Narodowej (@MON_GOV_PL) August 20, 2025

Nota dyplomatyczna za drona

Resort obrony zadeklarował, iż jest w kontakcie z premierem, Biurem Bezpieczeństwa Narodowego i ministerstwem spraw zagranicznych.

Rzecznik MSZ, Paweł Wroński przekazał, iż Polska wyśle do Rosji notę protestacyjną, co jest „standardowym działaniem w takiej sytuacji”. Protest potwierdził również szef resortu Radosław Sikorski, deklarując to we wpisie na X.

Biznes Alert / PAP / X / Rzeczpospolita / Marcin Karwowski

Idź do oryginalnego materiału