Tragiczny wypadek na autostradzie A1. Nowe fakty: Policja zaprzecza, iż w brał w nim udział jej funkcjonariusz

1 rok temu

16 września br. przed godziną 20.00 w Sierosławiu nieopodal Piotrkowa Trybunalskiego miał miejsce wypadek, w którym zginęło troje mieszkańców Myszkowa – mężczyzna, kobieta oraz ich pięcioletni syn.

– Nie możemy podawać niesprawdzonych informacji – mówiła w poniedziałek, 25 września br. Aneta Sobieraj, rzeczniczka łódzkiej policji. – Mogę podkreślić z całą stanowczością, iż doniesienia, iż w zdarzeniu miał brać udział policjant, są absolutnie nieprawdziwe i uderzają w dobre imię policji – dodała.

Wypadek i jego konsekwencje

Wyjaśnijmy: początkowo policja informowała, iż kierowca pojazdu Kia, z niewyjaśnionych przyczyn, uderzył w bariery energochłonne, co spowodowało zapalenie się samochodu. Jednak już następnego dnia w internecie pojawiły się nagrania sugerujące, iż w wypadku mógł uczestniczyć również samochód marki BMW, którym podróżowały trzy osoby. Internauci twierdzili, iż w trakcie dochodzenia nie zwrócono na niego uwagi.

Rodzina Patryka, Martyny oraz 5 letniego Oliwiera poszukuje prawdy. Może ktoś jechał 16 września autostradą A1, około godziny 19:00 i zwrócił uwagę na zachowanie kierowcy BMW.
Jedyny świadek zdarzenia potwierdza, iż chwilę przed wypadkiem zwróciła jego uwagę ogromna prędkość… pic.twitter.com/oz2z0KX4dF

— bandyci drogowi (@bandyci_drogowi) September 19, 2023

Niedługo później w sieci pojawiły się dane osobowe domniemanego właściciela pojazdu oraz informacje o jego rzekomych więziach rodzinnych z członkami łódzkiej policji (choć nie było dowodów na to, iż jest funkcjonariuszem). Ponadto numer rejestracyjny BMW został rozpowszechniony w mediach społecznościowych oraz na wielu stronach internetowych.

W tym samym czasie rodzina ofiar zaczęła poddawać w wątpliwość skuteczność działań służb i prokuratury. Za pośrednictwem mediów społecznościowych zaapelowała do świadków zdarzenia, aby ci zgłosili się na policję i poinformowali o wszystkim, co widzieli.

Na podjęcie interwencji w tej sprawie zdecydowała się również Hanna Gill-Piątek, posłanka Koalicji Obywatelskiej.

Składam interpelację do @MSWiA_GOV_PL w sprawie wypadku na autostradzie A1, wskutek którego żywcem spłonęła cała rodzina. Zadaję pytania o powody szokującego zachowania policji, która mimo nagrań i zeznań świadków ignoruje fakt, iż w ich samochód pełnym pędem wjechało BMW.… pic.twitter.com/7ft8iXqEh1

— Hanna Gill-Piątek (@HannaGillPiatek) September 21, 2023

Co mówią policjanci?

W niedzielę, 24 września, na stronie internetowej Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi pojawił się komunikat.W związku z dużym zainteresowaniem opinii publicznej tragicznym wypadkiem, do którego doszło 16 września 2023 roku około godziny 20 na 339. km drogi A1 na wysokości miejscowości Sierosław, informujemy, iż w tej sprawie prowadzone jest w tej chwili śledztwo przez Prokuraturę Rejonową w Piotrkowie Trybunalskim, które ma na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności tego zdarzenia” – napisano. „Na chwilę obecną wiadomo, iż brały w nim udział dwa pojazdy: bmw oraz kia. Policjanci zabezpieczyli szereg śladów, przesłuchali świadków. Na miejscu obecny był również prokurator, który nadzorował pracę funkcjonariuszy. Dotarliśmy również do szeregu nagrań z kamer, które mamy nadzieję pozwolą wyjaśnić, co było przyczyną tej ogromnej tragedii” – wyjaśnia KWP w Łodzi. „Przedmiotem tego śledztwa jest również wyjaśnienie, czy zachowanie kierującego bmw miało bezpośredni wpływ na zaistnienie przedmiotowego zdarzenia” – oświadczono..

Jedną z nielicznych redakcji, której udało się uzyskać stanowisko prokuratury, był Onet. „Prokuratura Rejonowa w Piotrkowie Trybunalskim prowadzi postępowanie dotyczące wypadku drogowego zaistniałego w dniu 16 września 2023 roku na autostradzie A1, w którym uczestniczyły dwa pojazdy. Postępowanie prowadzone jest w kierunku art. 177 § 2 kk. W zdarzeniu śmierć na miejscu poniosły trzy osoby, których tożsamość została ustalona. Ponadto dwie inne osoby doznały obrażeń ciała, których stopień zostanie ustalony w toku śledztwa. Trwa ustalanie okoliczności, w jakich doszło do wypadku. Na chwilę obecną postępowanie prowadzone jest w sprawie. Sekcje zwłok zostały przeprowadzone w dniu 21 września 2023 roku” – to treść oświadczenia przesłanego dziennikarzom portalu. Wiadomo też, iż z uwagi na dobro postępowania, na obecnym etapie śledztwa nie będą udzielane bardziej szczegółowe informacje co do dokonanych ustaleń faktycznych.

Gdzie leży prawda?

Tymczasem temat wypadku w dalszym ciągu wywołuje wśród internautów duże emocje:

źródło: https://tablica-rejestracyjna.pl/EL9V118

Do sprawy wrócimy.

Idź do oryginalnego materiału