Trudny budżet 2026 z rekordowym deficytem

lewiatan.org 2 godzin temu
Zdjęcie: mariusz25


Wzrost PKB w przyszłym roku ma wynieść 3-3,5%, a inflacja w granicach 3%. Niestety, deficyt sektora instytucji rządowych i samorządowych osiągnie 6,5% PKB, a relacja długu do PKB wzrośnie do 66,8%. Jednocześnie państwowy dług publiczny zbliża się do ostrożnościowego progu wynikającego z ustawy o finansach publicznych – 53,8% PKB. A to oznacza odejście od ścieżki konsolidacji fiskalnej wymaganej w procedurze nadmiernego deficytu.

Przychody obarczone ryzykiem

– Przychody budżetu są obarczone bardzo dużym ryzykiem niezrealizowania, tym samym należy się spodziewać, iż zapowiedziane relacje deficytu i długu do PKB będą wyższe niż przewidywane przez rząd. Jednocześnie istotna część wydatków – zwłaszcza obronnych – pozostaje poza budżetem centralnym (m.in. Fundusz Wsparcia Sił Zbrojnych, Krajowy Fundusz Drogowy, Fundusz Solidarnościowy). To powoduje, iż realne obciążenia finansów publicznych są zaniżone, a obraz budżetu niepełny. Najwyższa Izba Kontroli już wcześniej krytykowała takie praktyki. Postulujemy opracowanie jednego, spójnego dokumentu obejmującego wszystkie fundusze i zobowiązania sektora publicznego, tak aby debata parlamentarna i społeczna opierała się na pełnym obrazie finansów państwa – komentuje Mariusz Zielonka, główny ekonomista Konfederacji Lewiatan.

Rekordowe wydatki obronne

Projekt budżetu nie odpowiada na wymogi procedury nadmiernego deficytu (EDP), która nakazuje Polsce redukcję deficytu do poziomu 4,1% PKB w 2026 r.

Przewiduje rekordowe wydatki obronne na poziomie ok. 200 mld zł, czyli 4,8% PKB. Tylko 20% długu publicznego można bezpośrednio powiązać z wydatkami obronnymi, ale i tak jest to ogromne obciążenie dla gospodarki. Reszta długu wynika z innych kategorii, choćby rosnących wydatków na świadczenia społeczne. Sam program 800+ to ponad 60 mld zł, a 13. i 14. emerytura wraz z waloryzacją kosztują kolejne 54 mld zł. ochrona zdrowia, której nakłady zgodnie z ustawą rosną do poziomu 6,8% PKB, co daje łącznie ok. 248 mld zł w 2026 r. przez cały czas będzie ona pozostawać niedofinansowana i wymagać będzie, poza składkową częścią, dofinansowania z budżetu centralnego. Do tego dochodzą rekordowe koszty obsługi długu. Jednocześnie część pożyczkowa KPO (2,8% PKB) dodatkowo powiększy dług.

Zadłużenie z lat poprzednich

Znaczna część zadłużenia wynika również także z dziedzictwa lat 2020–2022, kiedy ogromna część wydatków covidowych i antyinflacyjnych została przeniesiona do funduszy pozabudżetowych (FPC, Fundusz Przeciwdziałania COVID-19). Te zobowiązania dziś materializują się w wyższych kosztach obsługi i refinansowania.

Projekt budżetu zakłada wzrost przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej o 6,4%. Jednak podstawa wymiaru składek ZUS dla przedsiębiorców wzrośnie aż o 8,6%, do 5 652 zł. Oznacza to miesięczne składki społeczne na poziomie prawie 1 930 zł, czyli o ok. 150 zł więcej niż w 2025 r. Tak szybki wzrost obciążeń, przewyższający prognozowaną przez Ministerstwo Finansów dynamikę wynagrodzeń, zwiększa koszty prowadzenia działalności, ogranicza możliwości inwestycyjne firm i zagraża tworzeniu nowych miejsc pracy.

– Apelujemy o rozważenie mechanizmów łagodzących – np. stopniowego dostosowania składek, wprowadzenia ulg inwestycyjnych lub rozwiązań wspierających MŚP, aby wzrost obciążeń nie osłabił konkurencyjności polskiej gospodarki dodaje Mariusz Zielonka.

Więcej komentarzy ekonomicznych w serwisie społecznościowym X, na profilu naszego eksperta Mariusza Zielonki, https://x.com/MariuszZielon11

Konfederacja Lewiatan

Idź do oryginalnego materiału