1 miesiąc temu
Artykuł zawiera treści sponsorowane
Kampania prezydencka w Stanach Zjednoczonych wkracza w decydującą fazę. Sondażowe wyniki dają lekką przewagę Donalda Trumpa nad Kamalą Harris, która zastąpiła urzędującego prezydenta USA – Joe Bidena. Dlatego jest zrozumiałe, iż kandydaci szukają głosów mogących zadecydować o zwycięstwie. Trump liczy na wsparcie gwałtownie rosnącej społeczności kryptowalut. Kandydat na prezydenta potwierdził wsparcie dla branży krypto. o ile Trump zostanie prezydentem i dotrzyma obietnic, będzie to sprzyjać rozwojowi branży krypto. To dobra wiadomość nie tylko dla BTC, ale także altcoinów, w tym cieszącego się rosnącą popularnością projektu 99Bitcoins.
Fot. materiały partneraTrump na Bitcoin Conference 2024 w Nashville
Duża część Amerykanów nie jest zadowolona z obecnego systemu finansowego. Badania przeprowadzone w 2023 roku przez Coinbase wskazały, iż aż 80 proc. pytanych mieszkańców USA negatywnie postrzegało system monetarny swojego kraju. Wręcz przeciwnie, przeszło połowa respondentów dobrze oceniała kryptowaluty.
Idąc dalej, aż 20 proc. ankietowanych wskazało, iż posiada jakąś kryptowalutę. Natomiast blisko 30 proc. respondentów chciało nabyć waluty cyfrowe w ciągu roku. W liczbach bezwzględnych jest to odpowiednio 52,3 mln oraz 76 mln Amerykanów. To naprawdę duża grupa potencjalnych wyborców, dlatego nie może dziwić, iż kampania prezydencka w Stanach Zjednoczonych objęła swoim zasięgiem również branżę krypto.
Zyskać w tym obszarze może zwłaszcza Donald Trump, ponieważ branża kryptowalut raczej nie ma dobrej prasy w obozie demokratów. Swego czasu przeciwnikiem kryptowalut był również Trump, natomiast aktualnie wypowiada się o tej technologii w dużo cieplejszych słowach. Były prezydent i kandydat na to stanowisko w listopadowych wyborach potwierdził wsparcie dla krypto na Bitcoin Conference 2024 w Nashville w stanie Tennessee.
Odważne deklaracje Trumpa odnośnie kryptowalut
Nie ulega wątpliwości, iż Donald Trump jest znakomitym mówcą i potrafi wyczuć nastroje społeczeństwa na wiecach. Jest zrozumiałe, iż skoro pojawił się na konferencji dotyczącej kryptowalut, powiedział to, czego oczekiwali miłośnicy krypto.
Przemówienie Trumpa poruszyło tematykę Bitcoina, ale też szerszy sektor kryptowalut. Kandydat na prezydenta zaczął od obietnicy zastąpienia przewodniczącego Amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC), Gary’ego Genslera. To ważna deklaracja dla społeczności krypto, ponieważ Gensler jest uznawany za głównego przeciwnika branży, atakującego firmy kryptowalutowe oraz klasyfikującego aktywa cyfrowe jako niezarejestrowane papiery wartościowe.
Trump chce również zapobiec sprzedaży Bitcoinów przez Stany Zjednoczone i stworzyć strategiczne rezerwy BTC. Warto zauważyć, iż według danych z Arkham zapasy rządu USA obejmują około 213 000 BTC. Inne deklaracje to zatrzymanie rozwoju cyfrowej waluty banku centralnego (CBDC), wsparcie dla stablecoinów, poparcie dla przemysłu wydobywczego krypto i złagodzenie wyroku dla założyciela Silk Road, Rossa Ulbrichta.
Ustawa o stworzeniu strategicznych rezerw Bitcoina
Bycze nastawienie do Bitcoina Trumpa podziela Cynthia Lummis – republikańska senator ze stanu Wyoming. Lummis wskazała, iż Stany Zjednoczone mogłyby przyjąć ustawę o stworzeniu strategicznych rezerw Bitcoina z liczbą 1 mln BTC, co stanowiłoby 5 proc. światowych zapasów.
Amerykanka dodała, iż skarb Stanów Zjednoczonych powinien przejąć 210 000 BTC posiadanych przez Departament Sprawiedliwości i inne agencje, pozyskane głównie przez konfiskaty kryminalne. Lummis uważa, iż skarb USA mógłby samodzielnie przechowywać Bitcoiny w różnych lokalizacjach przynajmniej przez okres 20 lat. Sprzedaż mogłaby odbyć się pod warunkiem, iż pozyskane środki zostałyby spożytkowane na zmniejszenie deficytu.
Nic dziwnego, iż po przemówieniu Donalda Trumpa cena Bitcoina gwałtownie urosła do poziomu 68 500 USD. Aktualnie BTC kosztuje w okolicach 66 500 USD. Nie ulega więc wątpliwości, iż nadchodzące wybory prezydenckie będą bardzo ważne dla branży krypto. Tak samo oczywiste jest, iż dużo bardziej przychylny kryptowalutom jest obóz republikanów. Jest to tylko jeden z wielu czynników, natomiast zwycięstwo Trumpa może być z korzyścią dla Bitcoina i altcoinów, również tych powiązanych z BTC. Dobrym przykładem jest projekt 99Bitcoins.
Fot. materiały partnera99Bitcoins – platforma do nauki o kryptowalutach
Przy inwestowaniu w krypto warto zróżnicować swój portfel kryptowalutowy. Dlatego obok stabilniejszych aktywów, jakimi są Bitcoin czy Ethereum, warto zainwestować także w altcoiny i memecoiny, zwłaszcza te z silnym potencjałem do wzrostu. Takim projektem jest 99Bitcoins z tokenami $99BTC.
99Bitcoins to stokenizowana platforma służąca szerzeniu wiedzy o kryptowalutach. Zrezygnowano tutaj z książek i nudnych wykładów. W zamian postawiono na innowacyjne i wydajne metody nauczania w mechanizmie Learn-to-Earn. Dlatego platforma nagradza użytkowników za postępy w nauce. Nagrodami są tokeny $99BTC, które pozwalają odblokować dostęp do kursów szkoleniowych premium, a choćby sygnałów handlowych.
Niewątpliwie jest to projekt z potencjałem. Szczególnie iż token wciąż jest dostępny w fazie przedsprzedaży. To natomiast oznacza bardzo niską cenę zakupu, aktualnie na poziomie 0,00116 USD za token $99BTC. Inwestor ma też możliwość zamrożenia nabytych tokenów po zakupie i wygenerować w ten sposób dochód pasywny. Roczna stawka APY wynosi w tej chwili ponad 670 proc. Cała przedsprzedaż zebrała już ponad 2,5 mln USD.
Sprawdź informacje na stronie projektu 99Bitcoins.
Fot. materiały partneraKup 99Bitcoins w przedsprzedaży
Jak wybory w USA zmienią branżę krypto?
Niewątpliwie wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych będą mieć duży wpływ na kierunek branży krypto. Można posłużyć się tutaj terminologią bokserską. W jednym narożniku są demokraci, którzy raczej nie będą sprzyjać branży, w drugim – republikanie z obietnicami Trumpa przyjętymi z dużym entuzjazmem przez inwestorów krypto.
Przyszła administracja może wspierać branżę lub utrudniać jej rozwój poprzez regulację cyfrowych aktywów. Na razie większe perspektywy dla rozwoju widać po stronie republikanów, natomiast należy pamiętać, iż do niedawna Trump nie był zwolennikiem kryptowalut. Jeszcze w 2019 roku ówczesny prezydent USA krytykował ten środek płatniczy, wskazując na brak stabilności i ułatwienie prowadzenia nielegalnych transakcji. Teraz wypowiada się o Bitcoinie w zupełnie innych słowach. Oczywiście może to tylko na potrzeby kampanii, natomiast należy zauważyć, iż jako pierwszy kandydat w historii Stanów Zjednoczonych właśnie Trump przyjmuje darowizny kryptowalutach.
Niezależnie od tego, jak rozwinie się sytuacja i kto zostanie prezydentem, inwestor kryptowalutowy cały czas musi trzymać rękę na pulsie i reagować na informacje istotne dla branży. Ważne jest też bezpieczne inwestowanie. Dlatego nigdy nie należy lokować większości środków w spekulacyjne aktywa. Dużo bezpieczniej zdywersyfikować swój portfel kryptowalutowy, umieszczając w nim Bitcoina, ale także altcoiny, które mają silny potencjał do wzrostu i mogą zagwarantować wysoką rentowność, na przykład tokeny 99Bitcoins.
Poznaj informacje o projekcie 99Bitcoins i kup token w przedsprzedaży.
