Trump potrzebuje sukcesu pokojowego? Do Białego Domu przyjadą skłóceni przywódcy

2 godzin temu
Zdjęcie: Polsat News


W Białym Domu dojdzie w piątek do trójstronnego spotkania na temat "wspierania pokoju, dobrobytu i współpracy gospodarczej" między USA, Armenią i Azerbejdżanem. Między dwoma zaproszonymi do Waszyngtonu państwami doszło do napięć w 2023 roku. Wojska Azerbejdżanu zajęły wtedy Górny Karabach, z którego następnie uciekło ponad 100 tys. Ormian. Mimo próśb Armenii, siły rozjemcze Rosji nie podjęły wtedy żadnych działań.


Jak podano w środę na komunikatorze Telegram, w piątek w Waszyngtonie z prezydentem USA Donaldem Trumpem spotkają się premier Armenii Nikol Paszynian oraz prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew.
Celem trójstronnego spotkania będzie "wspieranie pokoju, dobrobytu i współpracy gospodarczej w regionie" - podano.


Co więcej, jeszcze w środę dojdzie do spotkania jeden na jeden między premierem Paszynianem oraz prezydentem Trumpem.Reklama


Trójstronne spotkanie w Białym Domu. Armenia i Azerbejdżan będą rozmawiać o "wspieraniu pokoju"


Armenia od lat jest ściśle związana z Rosją w kwestiach bezpieczeństwa. Od pewnego czasu jednak Erywań dystansuje się od Kremla, pogłębiając jednocześnie relacje z Unią Europejską i USA. W lutym 2024 r. Armenia zamroziła swój udział w kierowanej przez Rosję Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym.
W 2023 roku upadł Górski Karabach. Region ten był w świetle prawa międzynarodowego częścią terytorium Azerbejdżanu, ale zamieszkiwali go od stuleci Ormianie. Mimo apeli Armenii kierowanych do Rosji, jej siły rozjemcze nie podjęły żadnych działań, gdy wojska Azerbejdżanu zajęły region, z którego uciekło ponad 100 tys. Ormian.
Resorty spraw zagranicznych Armenii i Azerbejdżanu uzgodniły w marcu 2025 roku treść porozumienia pokojowego.
Idź do oryginalnego materiału