Jak przypomniała gazeta, pomysł szybkiego uderzenia na instalacje jądrowe w Iranie przypomina atak USA na Irak w 2003 r. Jednak według autorów tekstu, Matthew Dussa i Sohraba Ahmariego, wojna z Iranem "nie byłaby szybka", choćby biorąc pod uwagę początkowe "spektakularne rezultaty".
USA uderzają w Iran. "Nowa wojna byłaby poważną zdradą milionów Amerykanów"
Autorzy podkreślili, iż "wróg też ma prawo głosu", a zaatakowany Iran "może odczuwać potrzebę eskalacji", np. poprzez zamknięcie cieśniny Ormuz, przez którą przepływa około 20 proc. światowych dostaw ropy naftowej, i zaatakowanie amerykańskich baz na Bliskim Wschodzie.Reklama
To z kolei "wymagałoby od USA odpowiedzi", co doprowadziłoby do kolejnej wielkiej wojny, toczonej na oczach amerykańskiej opinii publicznej zmęczonej konfliktami w regionie.
"Nowa wojna byłaby poważną zdradą milionów Amerykanów z klasy robotniczej, którzy (w wyborach prezydenckich - PAP) w zeszłym roku poparli Trumpa, licząc na odbudowę kraju, a nie zagraniczne awantury" - dodali autorzy. Byłoby to też sprzeczne z "deklarowanym celem amerykańskich polityków", czyli przesunięciem zasobów kraju w kierunku kluczowego regionu Pacyfiku.
"Dalsze angażowanie się w tę wojnę (z Iranem - PAP) byłoby szaleństwem na monumentalną skalę. Istnieje alternatywa: po zbombardowaniu irańskich obiektów nuklearnych Trump powinien wezwać Izrael do wstrzymania ataku i powrotu na ścieżkę dyplomatyczną" - napisali Duss i Ahmari.
Iran nie zgodzi się na warunki Trumpa? Jest ostrzeżenie przed przewlekłym konfliktem
W innym komentarzu "WP" podkreślił, iż republikanin doszedł do władzy dzięki krytykowaniu wojen na Bliskim Wschodzie, a podejmując decyzję o atakach na cele w Iranie, "kładzie na szali swoją prezydenturę".
"Jeśli Iran zostanie na tyle osłabiony, iż nie będzie w stanie podjąć znaczących działań odwetowych, Trump zada cios wieloletniemu przeciwnikowi, wysyłając sygnał do Chin, Rosji i innych globalnych rywali, iż nie będzie się wahał przed użyciem siły militarnej, gdy zajdzie taka potrzeba" - napisał "WP".
Z drugiej strony - podkreślił dziennik - Iran może nie zgodzić się na warunki Trumpa, co może skutkować przewlekłym konfliktem.
"WP" ocenił, iż Trump "nie przygotował USA na wojnę z Iranem", choć wojsko "wydaje się być (na nią) w pełni przygotowane". Zauważył, iż prezydent nie zdefiniował, jak miałby wyglądać pokój na Bliskim Wschodzie i jakie dokładnie warunki miałby spełnić Teheran, aby zadowolić USA.
"Strategiczna dwuznaczność czasem może być pomocna w zmyleniu przeciwnika, ale Amerykanie i ich przedstawiciele w Kongresie, którym konstytucja daje prawo do wypowiadania wojny, potrzebują jasności co do tego, co i jak Trump próbuje osiągnąć" - skonkludował dziennik.