Sekretarz Skarbu Scott Bessent przedstawił Białemu Domowi cztery nazwiska kandydatów na stanowisko prezesa Fedu. Na liście podobno znaleźli się m.in. były prezes Rezerwy Federalnej Kevin Warsh i faworyt rynku, Kevin Hassett. Donald Trump rozpocznie w tym tygodniu rozmowy kwalifikacyjne.
Trump rozmawia z kandydatami na stanowisko prezesa Fedu
Wyścig o fotel nowego prezesa Rezerwy Federalnej USA dobiega końca. Prezydent USA Donald Trump ma rozpocząć w tym tygodniu rozmowy kwalifikacyjne z finalistami. Według doniesień Financial Times z wtorku, sekretarz skarbu Scott Bessent przedstawił Białemu Domowi listę, która zawiera tylko cztery nazwiska.
Wiadomo, iż brany pod uwagę jest były prezes Rezerwy Federalnej Kevin Warsh, z którym Bessent ma się spotkać w środę. Kolejnym kandydatem jest dyrektor Narodowej Rady Ekonomicznej Kevin Hassett, który jest przez rynki uważany za faworyta.
Do tych dwóch mają dojść prezesi Rezerwy Federalnej Christopher Waller i Michelle Bowman. W mediach pojawia się jednak jeszcze nazwisko dyrektora ds. inwestycji BlackRocka Ricka Riedera.

Trump i Bessent mają przeprowadzić co najmniej jedną rozmowę kwalifikacyjną w przyszłym tygodniu, a ich decyzja prawdopodobnie zostanie ogłoszona w styczniu.
Będziemy rozpatrywać kilka różnych osób, ale mam dość dobre pojęcie, kogo chcę
– powiedział Trump dziennikarzom na pokładzie Air Force One we wtorek.
Kevin Hassett jest faworytem
Sugeruje to, iż Hassett może uchodzić za faworyta, gdyż jest zwolennikiem cięć stóp proc. – analitycy zakładają, iż obniży te do 3%.

Na początku tego miesiąca zakłady na rynkach prognoz Kalshy i Polymarketa sugerowały, iż to Hassett jest niemal pewnym następcą Jerome’a Powella. Stało się to po słowach Trumpa, który zasugerował jego kandydaturę 2 grudnia. Podczas powitania gości w Białym Domu, Trump określił Hassetta mianem „potencjalnego szefa Rezerwy Federalnej”.
Dziś szanse Hassetta są wycenione na 73%.
Hassett zapewnił, że, o ile zostanie wybrany, będzie zarządzał Fedem w sposób apolityczny. Problem w tym, iż jest blisko związany z Trumpem, więc możemy założyć, iż to prezydent przejmie kontrolę nad bankiem centralnym.

4 dni temu










