Trump wyjmuje asa z rękawa w sprawie Chin. Kurs bitcoina rośnie

Donald Trump chce wywalczyć dla USA przełom w negocjacjach z Chinami. Wiadomo, iż upoważnił swoich współpracowników do zniesienia restrykcji na eksport rozwiązań technologicznych do Chin. Ma być to „as w rękawie” w rozmowach z Xi Jinpingiem.

• Trump „uzbroił” amerykańskich negocjatorów w „asa w rękawie” – chodzi o ponowny eksport technologii do Chin.
• Obecnie oba mocarstwa negocjują w Londynie nowe porozumienie handlowe.

Trump chce dogadać się z Chinami

Jak podało „Wall Street Journal”, Donald Trump upoważnił przewodniczącego zespołu, który negocjuje teraz porozumienie z Chinami, Scotta Bessenta, do zniesienia „niedawnych ograniczeń, dotyczących sprzedaży szerokiej gamy technologii i innych produktów do Chin”.

Nie znane są jeszcze szczegóły, media sugerują, iż może chodzić m.in. o handel silnikami odrzutowymi.

To, co chce zliberalizować Trump, zaczęło się jeszcze za rządów Joe Bidena. To wtedy zaczęto „zacieśniać” eksport wrażliwych technologii do Chin.

Dyrektor Narodowej Rady Ekonomicznej Kevin Hassett ogłosił, iż oczekuje szybkiego dogadania się z Pekinem i m.in. złagodzenia chińskich restrykcji dot. handlu z USA.

W co gra Trump?

Wszystko wpisuje się w szerszy kontekst. Jak od dawna sugerowaliśmy na Cryps.pl, Trump jedynie grał cłami i chciał za ich pomocą osiągnąć parę celów.

Przede wszystkim planował obniżyć rentowność obligacji USA. I to się udało dzięki tymczasowemu chaosowi, jaki wprowadziła wojna celna.

Doprowadziło to jednak do wstrząsów na giełdach, w tym kryptowalut. Teraz Biały Dom gra na podniesienie wycen aktywów – dlatego Trump naciskał na Fed, by ten zaczął ciąć stopy procentowe.

Skoro się nie udało, Trump chce teraz zakończyć konflikt handlowy z Pekinem. To tym pilniejsze, iż Chiny pokazały w tym czasie USA swoją siłę – dały radę ograniczyć eksport metali ziem rzadkich do USA, czym uderzyły w produkcję samochodów w Ameryce.

Teraz handel wznowiono, ale Xi Jinping i jego ludzie pokazali Amerykanom, iż czasy ich hegemonii na dobre się skończyły. Giganci musieli usiąść do stołu i zacząć ostateczne rozmowy.

W odpowiedzi na te wszystkie sygnały kurs bitcoina zaczął rosnąć i dziś 1 BTC kosztuje ok. 109 200 USD, ether przebił poziom 2700 USD (choć w tej chwili znów spadł poniżej).