Trump Wypuszcza Kryptowalutę! | Rajd Giełdy Francji | Dalsze Wzrosty Publicznego Portfela! #finweek

4 godzin temu

Już myślałem, iż nie będzie za wiele do omawiania w tym materiale finweeka. Oj jak bardzo się pomyliłem. Donald Trump odpalił swojego krypto mem coina na 3 dni przed oficjalnym zaprzysiężeniem go na Prezydenta i chwilę po tym, jak dotychczasowy szef amerykańskiego odpowiednika KNF Gary Gensler odszedł ze stanowiska. W jakieś 4 godziny, ten sam krypto mem zyskał na cenie choćby kilka tysięcy procent i doszedł do kilkunastu miliardów dolarów kapitalizacji. Tak zaczynamy najbliższe 4 lata nowego Prezydenta USA i to będą najbardziej szalone 4 lata w historii giełdy.

Najważniejsze wydarzenia tygodnia dla giełd i gospodarekPowiązane wpisy
Donald Trump wypuszcza krypto walutęhttps://dnarynkow.pl/dobry-zagraniczny-broker-dla-kazdego-testujemy-platforme-freedom24-recenzja/
Rajd francuskiej giełdyhttps://dnarynkow.pl/inwestycje-ktore-moga-dac-ci-nawet-100-zysku-do-2030-roku/
Fenomenalne wyniki TSMChttps://dnarynkow.pl/inwestuj-w-spolki-ktore-realizuja-skup-akcji-wlasnych/
Moderna z problemami. Nikt się już nie szczepi?https://dnarynkow.pl/czy-warto-dzis-inwestowac-w-akcje-technologicznych-spolek-analizujemy-apple-amazon-google-i-innych/
Nowe sankcje na rosyjskie tankowcehttps://dnarynkow.pl/uber-to-dzis-bardzo-ciekawa-okazja-inwestycyjna/

Trump Wypuszcza Kryptowalutę! | Rajd Giełdy Francji | Dalsze Wzrosty Publicznego Portfela! #finweek

Załóż konto na Freedom24 i odbierz od 3 do 20 darmowych akcji o wartości choćby 800 USD każda!

Szczegółowy opis promocji znajdziesz na: https://bit.ly/darmowe-akcje-freedom

Donald Trump Wchodzi na Rynek Krypto

Donald Trump z przytupem rozpoczyna Prezydenturę! Tym razem nie przemówieniem (jeszcze), nie kolejnym tweetem, a… własnym mem coinem. Tak, dobrze słyszycie. Prezydent USA wypuścił kryptowalutę $TRUMP, która w ciągu zaledwie trzech godzin osiągnęła kosmiczną kapitalizację rynkową wynoszącą 9 miliardów dolarów. Po dwunastu godzinach z kolei osiągnęła już 11 000% stopy zwrotu i kilkukrotnie wyższą kapitalizację. O co w tym wszystkim chodzi? W sumie to… nie do końca wiadomo, bo przez pierwsze godziny wszyscy myśleli, iż po prostu konto Trumpa zostało zhakowane.

Nie zostało. Nowy token opiera się na blockchainie kryptowaluty Solana (która również rosła na tym ale marne 10%). Token TRUMP liczy sobie na razie 200 milionów aktywnych monet z planowanego 1 miliarda. Aż 80% jej całkowitych zasobów znajduje się w rękach CIC Digital LLC (spółki powiązanej z Trump Organization) oraz świeżo zarejestrowanej w Delaware firmy Fight Fight Fight LLC.

Inspiracją do stworzenia coina miało być hasło „Fight, Fight, Fight”, które Trump miał wykrzyczeć po zamachu na niego podczas wiecu w Pensylwanii w lipcu 2024 roku.

No jest to dość osobliwy start Prezydentury, który realnie podbił majątek Trumpa o kilka miliardów dolarów w kilka godzin. Pojawiły się też pytania o legalność całego projektu, zwłaszcza iż oficjalna strona coina zapewnia, iż nie jest on „polityczny” i nie ma związku z żadną kampanią wyborczą xD.

Nie bardzo wiem, ja to dalej komentować poza faktem, iż czekają nas 4 najbardziej szalone lata na rynkach w historii. Zwłaszcza w przypadku rynku krypto. Trump już lubi krypto, jego syn lubi krypto, jego first buddy Elon lubi krypto, a obecne szanse na Polymarket na powstanie narodowej amerykańskiej rezerwy krypto w 2025 roku wynoszą już ponad 60%.

Jeszcze tylko pozostaje poczekać na szybki Tweet od Trumpa jak razem z Muskiem krzyczą, iż „Crypto is freedom!” i można szykować się na krypto pompę stulecia.

Fenomenalne wyniki Taiwan Semiconductor Manufacturing

Taiwan Semiconductor Manufacturing, najważniejszy dostawca chipów dla Apple i Nvidia, pokazuje fenomenalne wyniki finansowe, co daje nadzieje na dalszy wzrost w segmencie AI.

Firma przewiduje wydatki na technologie i zwiększenie mocy produkcyjnych w granicach 38–42 miliardów dolarów w 2025 roku, czyli aż o 19% więcej niż zakładały prognozy. Spółka podniosła również szacunkowe przychody na pierwszy kwartał 2025.

Zapowiedzi wywołały wzrost akcji zarówno samego TSMC jak i innych producentów sprzętu półprzewodnikowego, takich jak Applied Materials i ASML Holding.

Czynnikiem ryzyka niezmiennie są napięcia między USA a Chinami. Nowe amerykańskie regulacje eksportowe ograniczają dostęp Chin do zaawansowanych chipów AI, co może zakłócić globalne łańcuchy dostaw.

Pomimo jednak sukcesów w obszarze AI, TSMC wciąż opiera dużą część przychodów na rynku urządzeń konsumenckich, takich jak na przykład telefony. Apple pozostaje największym klientem firmy, choć sprzedaż iPhone’ów pozostaje umiarkowana. Prezes TSMC ostrzegł, iż w 2025 roku wzrost sprzedaży telefonów będzie niski, ale dodał, iż w innych segmentach można spodziewać się lekkiego ożywienia. W zakresie AI po tym, jak popyt na czipy TSMC potroił się w 2024 roku, firma spodziewa się jego podwojenia w 2025.

Jeśli ktokolwiek uważa, iż AI to jedynie napompowana bańka, to musi zastanowić się jeszcze z 8 razy, bo wyniki firm w żadnym stopniu nie uzasadniają takiego twierdzenia.

Aktualizacja publicznego portfela Freedom24

Publiczny portfel Freedom24 nie zwalnia tempa. Po tym, jak zaliczył 41% stopy zwrotu w 2024 roku, tak w 2025 roku już mamy na liczniku prawie 6,5%.

Wiem, iż śledzicie ten portfel bardzo dokładnie, więc na początku wyjaśnijmy sobie problem myfund, gdzie jest on prezentowany, a który to problem wyszedł rok temu, gdy pojawiła się masa komentarzy o tym, iż JAK TO NIBY TAKA NISKA CENA ZAKUPU AMD ŻE RAPTEM NA PLUSIE TY KRĘTACZU!

Kochani, na żadnym plusie. Myfund niestety tak dziwnie działa. Chcieliśmy pokazywać wam lepiej od początku rok 2025, skoro 2024 zamknęliśmy na +41%. Niestety, gdy w myfund ustawi się pokazywanie wyniku od 1 stycznia 2025, to… średnia aktualna cena zakupu nie jest średnia ceną zakupu, a po prostu ceną danego waloru z ostatniego zamknięcia przed dniem 1 stycznia.

Dopiero jak będzie się pokazywało portfel za cały okres, to widać realne średnie ceny zakupu. Mam nadzieję, iż teraz to jest widoczne i zrozumiałe. Jak widać, nie ma żadnego plusa na AMD, jeszcze!

Niestety zauważyłem, iż oglądając portfel nie możecie sobie samodzielnie zmienić tego okresu, więc po prostu w materiałach będziemy pokazywać wynik od 1 stycznia 2025 oraz za cały okres, a w myfund na stałe będzie on pokazywany od początku.

Ok, no to skoro ta sprawa została wyjaśniona, to czas na konkrety. Portfel na plus prawie 6,5% w dwa tygodnie, bardzo spoko wynik. Tu dodam jeszcze dla niewtajemniczonych, iż publiczny portfel Freedom24, to jeden z dwóch publicznie prowadzonych dla was portfeli. Jednym z nich jest publiczny portfel kwartalny oparty o funduszach ETF, którego najnowsza aktualizacja była opublikowana 12 stycznia i który to dał już w 4 lata solidne ponad 130% zysku bez większych wahań.

Tymczasem Portfel Freedom24, to portfel o wiele bardziej agresywny, oparty o indywidualne spółki zagraniczne, który ma udowadniać, iż da się wygrywać z szerokim rynkiem akcji. Trzeba „tylko” się na tym znać albo wiedzieć, skąd czerpać odpowiednią wiedzę w tym temacie.

Do tego portfela każdego miesiąca wpłacam nowe 600 euro. Uzbierało się tam na razie 8400 euro kapitału, ale oczywiście gotówki jest już dzięki zyskom o wiele więcej. Dodatkowo prowadzimy też inne 3 portfele dostępne jedynie dla czytelników na dnarynkow.pl. Ich łączna wartość to na dziś prawie 3,4 miliona złotych. Duże pieniądze, dużo emocji, ale też bardzo dużo nauki.

W każdym razie, w ostatniej aktualizacji publicznego portfela sprzed tygodnia nie zdecydowałem się na żadne ruchy. Okazało się to bardzo dobrą decyzją i na razie jej nie zmieniam. Uważam, iż każda pozycja z tego portfela ma zapas do dalszego wzrostu i gdybym miał więcej gotówki w tym portfelu, to nie miałbym problemu z dokupieniem każdej z nich. Do tego jest to portfel bardzo dobrze spozycjonowany pod kontynuację tzw. Trump Trade.

Przestrzegam Was jednak, iż to ogólnie portfel BARDZO ryzykowny i jeżeli ktoś ma niską tolerancję na ryzyko, to absolutnie nie powinno się nim w żadnym stopniu inspirować.

W każdej chwili można portfel podejrzeć w linku: https://myfund.pl/index.php?raport=pokazPortfelPubliczny&portfel=122968 i jeżeli jednak czujecie, iż chcielibyście spróbować, to analogiczny portfel można na pewno w całości odzwierciedlić na koncie we Freedom24, a możecie choćby dostać kilka z takich akcji kompletnie bezpłatnie!

Zakładając konto we Freedom24 z linka w opisie i po dokonaniu wpłaty depozytu możecie odebrać od 3 do 800 darmowych akcji o wartości do 800 dolarów każda,

Jeśli z kolei na takie inwestowanie nie jesteście jeszcze gotowi, to możecie np. skorzystać z dobrej oferty planów oszczędnościowych, które pozwalają na zarabianie na wolnych środkach do choćby 7% rocznie w dolarach oraz 4,7% w euro. To naprawdę jedna z lepszych ofert w tym zakresie na całym rynku!

Sektor dóbr luksusowych wstaje z kolan

Wielki powrót spółek sektora luksusowego wynosi na szczyt indeks francuskiej giełdy! Wszystko za sprawą spółki Richemont, właściciela marek Cartier i Van Cleef & Arpels, który odnotował niespodziewany wzrost sprzedaży o 10% w okresie świątecznym znacznie przekraczając prognozy analityków, które zakładały wzrost poniżej 1%.

Wyniki wystrzeliły notowania Richemont o ponad 16% prosto na nowy szczyt i pociągnęły za sobą cały sektor. Indeks Goldman Sachs European Luxury Goods wzrósł o prawie 9%, co było największym jednodniowym wzrostem od marca 2020 roku. LVMH i Hermes zanotowały wzrosty odpowiednio o 8% i 4,9%.

Największy wkład w sukces Richemont miały rynki Ameryki i Europy, gdzie sprzedaż biżuterii zdominowała słabsze wyniki w kategorii zegarków. Sprzedaż w Europie wzrosła aż o 19%, co było trzykrotnością wcześniejszych prognoz. Duży wpływ na ten wzrost miały wydatki turystów z Ameryki Północnej i Bliskiego Wschodu.

W regionie Azji i Pacyfiku sprzedaż spadła o 7%, ale choćby ten wynik był lepszy od oczekiwań analityków. Wszystko to przy jednoczesnym spadku sprzedaży w Chinach, kluczowym dla rynku dla luksusu regionie. Gdy chiński konsument wróci do wydawania, to wyniki mogą okazać się jeszcze lepsze.

Sektor luksusowy miał za sobą trudny rok i w tej chwili każda pozytywna wiadomość sprzyja odwróceniu tego negatywnego sentymentu.

Richemont pokazuje, iż popyt na dobra luksusowe pozostaje silny zwłaszcza wśród zamożniejszych klientów, co potwierdza, iż rynek ten może wchodzić w fazę stabilizacji i dalszego rozwoju.

Dołącz do nas na Twitterze oraz YouTube i bądź na bieżąco!

Popyt na szczepienia na koronawirusa maleje bardzo szybko.

Firma Moderna, znana z produkcji szczepionek przeciwko COVID-19 obniżyła prognozy przychodów na 2025 rok o około miliard dolarów. Wywołało to gwałtowny spadek wartości akcji o niemal 17% podczas jednej sesji.

Nowa prognoza jest znacznie niższa od wcześniejszych oczekiwań przychodów podawanych jeszcze we wrześniu 2024 roku. Wtedy firma mówiła o przychodach rzędu od 2,5 do 3,5 miliarda dolarów, teraz podaje wartości o choćby 1/3 mniejsze. Moderna wskazała na cztery najważniejsze czynniki, które mogą wpłynąć na jej wyniki.

  1. Zwiększona konkurencja na rynku szczepionek Covid-19. Udział Moderny w rynku detalicznym w USA spadł z 48% w 2023 roku do 40% pod koniec 2024 roku.
  2. Malejące wskaźniki szczepień – liczba szczepień przeciwko Covid-19 w USA spadła o około 7% w 2024 roku w porównaniu z 2023 rokiem.
  3. Niepewność co do kontraktów produkcyjnych z niektórymi krajami.
  4. Zalecenia CDC dotyczące ponownego szczepienia przeciwko RSV, które mogą wpłynąć na dalsze obniżenie popytu.

Żeby zminimalizować wpływ tych wyzwań, Moderna planuje obniżyć koszty operacyjne w 2025 roku o miliard dolarów i dodatkowo o 500 milionów dolarów w 2026 roku.

Sprzedaż szczepionek Moderny regularnie spada. Jeszcze w 2022 roku firma osiągała 18 miliardów dolarów przychodu, potem w 2023 było to niecałe 7 miliardów, potem już około 3 mld w 2024. Wszystko przez malejące zainteresowanie szczepieniami po zakończeniu pandemii.

No to… wszyscy przeciwnicy szczepień na Covid-19 mogą otwierać szampana.

Dołącz do nas na Twitterze oraz YouTube i bądź na bieżąco!

Zawieszenie broni na linii Izrael – Hamas

Po 15 miesiącach wojny, która pochłonęła tysiące ofiar, Izrael i Hamas uzgodniły pierwszą fazę zawieszenia broni. Porozumienie to zakłada przerwę w działaniach wojennych, co umożliwi dostarczenie pilnej pomocy humanitarnej do Strefy Gazy oraz rozpoczęcie wymiany zakładników przetrzymywanych przez Hamas i palestyńskich więźniów w izraelskich więzieniach.

Czy to potrwa długo? Nie wiadomo, bo Premier Izraela Benjamin Netanjahu oskarżył Hamas o stawianie dodatkowych żądań, które mogą zagrozić realizacji umowy. Na razie wygląda to na panicznie szybkie porozumienie przed zaprzysiężeniem Trumpa.

Netanjahu musi zmierzyć się też z oporem wewnątrz własnej koalicji. Skrajnie prawicowi ministrowie krytykują umowę, twierdząc, iż Izrael powinien kontynuować ofensywę.

Sześciotygodniowe zawieszenie ma rozpocząć się w niedzielę. W pierwszej fazie Hamas zobowiązał się uwolnić 33 z około 98 zakładników, a Izrael zgodził się na wycofanie swoich wojsk z zaludnionych obszarów Strefy Gazy oraz na uwolnienie setek palestyńskich więźniów.

Izraelska ofensywa zniszczyła znaczną część infrastruktury Gazy, powodując przesiedlenie większości z 2 milionów mieszkańców. Zawieszenie broni może umożliwić zwiększenie pomocy humanitarnej dla regionu, gdzie brakuje żywności, wody i opieki zdrowotnej.

Mimo sukcesów wojskowych Izraela, w tym eliminacji głównych liderów Hamasu, USA wyraziły daleki sceptycyzm co do skuteczności całkowitego zniszczenia tej grupy. Wciąż jeszcze sekretarz stanu Antony Blinken zauważył, iż Hamas zrekrutował niemal tylu bojowników, ilu stracił od początku konfliktu, a to naturalnie budzi wątpliwości w kwestii sensu dalszych działań.

Naturalnie każda deeskalacja konfliktu wpływa pozytywnie na rynki finansowe, chociaż trzeba przyznać, iż tą wojną indeksy akcji nie specjalnie się przejmowały. Większe znaczenie może mieć ona dla rynku ropy naftowej, który jednak nie zdążył zareagować na samo zawieszenie broni, bo skupił się na nowych sankcjach na rosyjskie tankowce.

Koniec Hindenburg Research

Nate Anderson ogłosił zamknięcie swojej firmy, Hindenburg Research. Hindenburg to instytucja, która funkcjonowała na rynku od 2017 roku i specjalizowała się w tworzeniu raportów, które miały na celu ukazywać „nieczyste zagrywki” ze strony spółek lub manipulacje księgowe.

Instytucja najczęściej przed opublikowaniem swojego raportu zajmowała krótką pozycję na akcjach i zarabiała na spadkach po ujawnieniu własnego raportu.

Anderson twierdzi, iż „Nie ma jednego konkretnego powodu – żadnego zagrożenia, problemu zdrowotnego ani osobistego, do zamknięcia firmy”. Ot po prostu się zmęczył. Przynajmniej oficjalnie.

Na polskim rynku firma zasłynęła, kiedy opublikowała swój raport na temat LPP. Cena akcji traciła wtedy do 38% w czasie jednej sesji, co ostatecznie okazało się świetną okazją do kupna akcji.

Osobiście kwestionowałbym wybitną skuteczność tej firmy w prawdziwości swoich oskarżeń. NA kilkadziesiąt opublikowanych raportów i realnie tysiące oskarżanych w efekcie osób, zaledwie kilka spraw skończyło się w sądzie skazaniem oskarżonych.

Hindenburg ma na swoim koncie w zasadzie dwie realnie wygrane sprawy. Pierwsza to raport o indyjskim miliarderze Adanim, który w swoim czasie był ponoć czwartym najbogatszym człowiekiem świata. Druga to zarzuty wobec Trevora Miltona, założyciela firmy Nikola.

Większość raportów wydawała się jednak opierać na szeregu domysłów i poszlak, z których realnie nic potem nie wynikało poza spadkami na kursie, na których to Hindenburg oczywiście solidnie zarabiał.

Fundusze emerytalne dodają krypowaluty do portfeli!

Fundusze emerytalne, znane z konserwatywnego podejścia do inwestycji, zaczynają… interesować się kryptowalutami! Ruch nabiera tempa szczególnie po wprowadzeniu regulowanych funduszy ETF związanych z kryptowalutami.

Fundusze emerytalne stanów Wisconsin i Michigan należą do największych posiadaczy funduszy ETF inwestujących w kryptowaluty na amerykańskim rynku akcji. Podobne decyzje podejmowane są także w Wielkiej Brytanii i Australii, gdzie zarządzający zaczynają przeznaczać niewielkie środki na bitcoina, korzystając właśnie z ETF lub instrumentów pochodnych.

Fundusze emerytalne w USA korzystają z regulowanych funduszy ETF, takich jak BlackRock Bitcoin ETF czy ARK 21Shares Bitcoin ETF. Przykładowo, fundusz emerytalny stanu Wisconsin był 12. największym udziałowcem funduszu BlackRock, którego wartość aktywów wzrosła o 50% w ostatnim kwartale, osiągając 155 mln dolarów.

W Wielkiej Brytanii firma konsultingowa Cartwright doradzała niewielkiemu funduszowi emerytalnemu o wartości 50 mln funtów w zakresie alokacji 1,5 mln funtów bezpośrednio w bitcoina. Podobne kroki podejmują zarządzający w Australii, gdzie AMP wykorzystuje kontrakty terminowe na bitcoina do zwiększania swoich zwrotów.

Choć kryptowaluty stanowią jedynie marginalny udział w portfelach funduszy emerytalnych, rosnące zainteresowanie wskazuje na zmieniające się podejście do tej klasy aktywów, które jest kluczem do zrozumienia przyszłości tej klasy aktywów. Niezmiennie powtarzam, iż fundusze ETF zmieniły absolutnie wszystko dla rynku krypto i realnie zapewniły mu nieśmiertelność.

Donald Trump Uratuje TikToka: Nowe Rozporządzenie w Grze tuż Przed Inauguracją

Prezydent jeszcze elekt, gdy przygotowuję ten materiał – Donald Trump obejmie swój urząd oficjalnie w 20 stycznia może uratować TikToka w Stanach Zjednoczonych. Rozważa on wydanie rozporządzenia wykonawczego, które dałoby TikTokowi dodatkowe miesiące na znalezienie jakiegoś rozwiązania dla siebie.

To o tyle ciekawe, iż sam kiedyś nawoływał jej zbanowania i dobrze pokazuje, iż kontrowersyjne zapowiedzi są często jedynie polityczną zagrywką.

Aplikacja TikTok należąca do chińskiej firmy ByteDance teoretycznie ma czas do 19 stycznia, aby znaleźć amerykańskiego kupca na TikToka, jeżeli chce kontynuować działalność na tym rynku. TikTok odwołał się do Sądu Najwyższego, ale sędziowie podczas przesłuchania 10 stycznia dali do zrozumienia, iż prawdopodobnie podtrzymają ustawę podpisaną przez prezydenta Joe Bidena w ubiegłym roku.

Doradca Trumpa ds. bezpieczeństwa narodowego, w wywiadze dla Fox New stwierdził jednak, iż : „Znajdziemy sposób, aby ją zachować, jednocześnie chroniąc dane użytkowników,”. Sam szef TikToka, Shou Chew, ma uczestniczyć w inauguracji Trumpa, gdzie został podobno zaproszony na „honorowe miejsce”.

Również demokraci starają się dać TikTokowi więcej czasu. Grupa senatorów z partii demokratycznej przedstawiła w tygodniu ustawę Extend the TikTok Deadline Act, która zapewniłaby dodatkowe 270 dni na sfinalizowanie ewentualnej umowy.

„Dziesiątki milionów Amerykanów korzystają z TikToka do rozrywki, biznesu i komunikacji, w tym ja sam,” powiedział Cory Booker, przedstawiciel demokratów. „Uważam, iż ByteDance powinno sprzedać TikToka, ale należy dać firmie wystarczająco dużo czasu w przeprowadzenie takiej transakcji.”

W kwestii potencjalnej sprzedaży aplikacji niedawno w mediach pojawiły się plotki o tym, jakoby Elon Musk miał stać się szczęśliwym nabywcą TikToka. Przedstawiciele Muska odmówili odpowiedzi na pytania związane z tym tematem, a sam Musk ma już przecież doświadczenie w prowadzeniu również platformy społecznościowej. w tej chwili X, czyli dawny Twitter, pod jego rządami radzi sobie ponadprzeciętnie dobrze i miesiąc po miesiącu staje się najbardziej popularną platformą w kolejnych krajach.

Joe Bidena mocno rozszerza sankcje na rosyjskie tankowce

Doradcy prezydenta Donalda Trumpa pracują nad strategią sankcji, której celem jest ułatwienie porozumienia dyplomatycznego między Rosją a Ukrainą, jednocześnie zaostrzając naciski na Iran i Wenezuelę. Taki trochę hat-trick!

Administracja Bidena, która kończy swoje urzędowanie, nałożyła w piątek najostrzejsze jak dotąd sankcje na rosyjski sektor naftowy. Nałożone przez Bidena tuż przed odejściem z urzędu ograniczenia przekraczają wszystkie sankcje, które nałożono przez cały okres od początku wojny na rosyjskie tankowce. Od października 2023 sankcjami zostało objęte około 105 rosyjskich tankowców przez USA, UE i UK. Teraz jednorazowo USA podniosły tę liczbę do 243!

Zespół Trumpa rozważa dwie opcje. Pierwsza zakłada złagodzenie sankcji wobec rosyjskiego sektora naftowego, jeżeli pojawią się realne szanse na porozumienie pokojowe. Druga opcja to jeszcze większe zaostrzenie sankcji, co zwiększyłoby presję.

Planowane działania Trumpa są w początkowej fazie, a ich ostateczny kształt zależy od samego Prezydenta. Trump zapowiedział również spotkanie z Władimirem Putinem, co może zapoczątkować negocjacje.

Zaostrzenie sankcji wobec Rosji może mieć wpływ na globalny rynek ropy. Ceny ropy Brent wzrosły o prawie 3% po ich ogłoszeniu.

Do zarobienia!
Piotr Cymcyk

Załóż konto na Freedom24 i odbierz od 3 do 20 darmowych akcji o wartości choćby 800 USD każda!

Szczegółowy opis promocji znajdziesz na: https://bit.ly/darmowe-akcje-freedom

Pamiętaj, iż przy inwestowaniu twój kapitał zawsze jest zagrożony. Prognozy i wyniki osiągane w przeszłości nie są wiarygodnymi wskaźnikami dla przyszłych wyników. Niezbędne jest przeprowadzenie własnej analizy przed dokonaniem jakiejkolwiek inwestycji.

Porcja informacji o rynku prosto na Twoją skrzynkę w każdą niedzielę o 19:00
67
5
Idź do oryginalnego materiału