W poniedziałek na swojej stronie internetowej Trump ogłosił, iż nałoży dodatkowe 10% cła na towary z Chin i 25% cła na towary z Kanady i Meksyku, co zaniepokoiło rynki możliwymi ograniczeniami dostaw. Wiadomość ta spowodowała spadek dolara kanadyjskiego do najniższego poziomu od 4 lat, peso do najniższego poziomu od 2022 r., a ceny oleju sojowego wzrosły we wtorek o ponad 3%.
Wzrost ceł na towary kanadyjskie zmniejszy podaż oleju rzepakowego, który jest wykorzystywany w USA do produkcji biodiesla. Na tym tle grudniowe kontrakty terminowe na olej sojowy na giełdzie w Chicago po spadku w zeszłym tygodniu o 8,5% do 910 $/t (-3% w skali miesiąca) wczoraj wzrosły o 3%. Jednocześnie mocno tracił rzepak kanadyjski, a za nim też kontrakt na rzepak unijny.
Kontrakty terminowe na olej palmowy z dostawą w grudniu na malezyjskiej giełdzie Bursa wzrosły wczoraj o 1,2% do 4699 ringgitów/t, czyli 1056 USD/t (-4,3% w skali tygodnia) na skutek spekulacyjnych zakupów spowodowanych prognozami ograniczenia produkcji w kraju.
Według firmy badawczej AMSPEC, na skutek gwałtownego wzrostu cen oleju palmowego, Malezja zmniejszyła eksport produktów na bazie oleju palmowego w okresie od 1 do 25 listopada o 8,2% do 1,16 miliona ton (w porównaniu z analogicznym okresem w październiku).
Według Trading Economics średnia cena oleju słonecznikowego z dostawą do odbiorców spadła o 8 USD/t do 1315 USD/t w ciągu tygodnia.
Na Ukrainie ceny eksportowe oleju słonecznikowego z dostawą do portów Morza Czarnego spadły o 10-20 USD/t w ciągu tygodnia do 1120-1135 USD/t, ale wolumen ofert pozostaje niski, ponieważ rolnicy nie sprzedają słonecznika, spodziewając się dalszych wzrostów cen.
Źródło: ukragroconsult