Pominięcie semafora nakazującego zatrzymanie sparaliżowało przez godzinę ruch na stacji Trzebinia. Przyczyny na razie nie są znane. Koleje Śląskie zapewniają, iż było to jedyne takie zdarzenie z udziałem ich maszynisty w ciągu co najmniej ostatniego roku. Trzebinia: Maszynista KŚ pominął sygnał „Stój”. Sprawę bada komisja