Europejska Federacja Dziennikarzy (EFJ) oraz tureckie organizacje medialne TGS , GCD i DİSK Basın-İş żądają uwolnienia dziennikarza Ismaila Saymaza. Został on zatrzymany w związku ze śledztwem prokuratury w Stambule w sprawie protestów sprzed 12 lat – podała EFJ.
W Turcji w mijajacym tygodniu wiele osób wyszło na ulice w proteście przeciwko kolejnej fali represji władz.
Zemsta Erdogana?
Turecka policja aresztowała burmistrza Stambułu, Ekrema İmamoğlu głównego rywala prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana. Zatrzymano 100 polityków, biznesmenów i urzędników miejskich oskarżonych o korupcję i powiązania z grupami terrorystycznymi. Prokuratura w Stambule poinformowała, iż İmamoğlu został potraktowany jako „lider organizacji przestępczej”.
„Próba obalenia rządu” przez reportera
Aresztowano również wybitnego dziennikarza Ismaila Seymaza, felietonistę Halk TV. Został oskarżony o „współudział w próbie obalenia rządu tureckiego”. Prokurator twierdził, iż przewodził protestom, rozpowszechniał mylące informacje w mediach społecznościowych. Dziennikarza podejrzewa się też o działania przeciwko organom ścigania w trakcie wydarzeń sprzed 12 lat. Chodzi o protesty w parku Gezi w 2013 roku, które wybuchły z powodu rządowych planów likwidacji tych terenów zielonych w stambulskiej dzielnicy Taksim. Protesty w Gezi gwałtownie przerodziły się w masowe demonstracje antyrządowe brutalnie stłumione przez władze.
Zastraszanie dziennikarzy
Saymaz przekazał w mediach społecznościowych, iż skonfiskowano mu paszport i nałożono zakaz podróżowania. Został zatrzymany podczas policyjnego nalotu na jego dom19 marca br.
„Ismail Saymaz jest jednym z najbardziej szanowanych dziennikarzy w Turcji, znanym z bezkompromisowego, niezależnego i profesjonalnego dziennikarstwa” — powiedział turecki dziennikarz, wiceprezes EFJ Mustafa Kuleli . „Zatrzymanie Saymaza to nie tylko atak na wolność prasy, ale także jawna próba uciszenia i zastraszenia wszystkich dziennikarzy, którzy ośmielają się mówić prawdę władzy” – podkreślił Kuleli.
hub/ MA – BA/ X/ FB/ EFJ