Tusk o potencjale polskiej armii. "Nie będziemy już wielką skarbonką"

1 dzień temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


Premier Donald Tusk podczas 33. Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach podkreślił, iż Polska nie będzie już "wielką skarbonką dla firm zagranicznych". Zapowiedział maksymalizację udziału polskich firm w projektach obronnych, wzmacnianie krajowej produkcji i zwiększenie eksportu sprzętu wojskowego.


Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego w Kielcach jest jedną z trzech największych imprez tej branży w Europie - obok londyńskiego DSEI i paryskiego Eurosatory.
Tegoroczne targi zgromadziły rekordową liczbę 811 firm z 35 państw, które prezentują swoją ofertę na ponad 40 tysiącach metrów kwadratowych powierzchni.


W wydarzeniu uczestniczą m.in. ministrowie obrony Wielkiej Brytanii, Szwecji i Estonii, przedstawiciele resortów obrony Kanady, USA, Włoch i Turcji oraz ambasadorowie z ponad 20 państw. Jak podkreślali organizatorzy, MSPO jest nie tylko miejscem prezentacji technologii, ale także forum dyplomacji obronnej, gdzie zapadają decyzje o znaczeniu strategicznym. Reklama


Donald Tusk podczas MSPO


Na 33. Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego pojawił się również premier Donald Tusk, który po zwiedzeniu wystawy wziął udział w konferencji prasowej.
- To co tutaj widać to wielki potencjał polskich firm, wielki potencjał współpracy z naszymi zagranicznymi partnerami - powiedział Tusk, otwierając konferencję.
Premier podkreślił, iż głównym celem dla wszystkich biorących udział w MSPO powinna być "maksymalizacja udziału Polski we wszystkich projektach". - Polska nie będzie już dłużej wielką skarbonką dla firm zagranicznych - powiedział. - Naszym najważniejszym zadaniem dzisiaj jest wzmacnianie polskich autonomicznych, suwerennych możliwości produkcyjnych, a w konsekwencji także maksymalna samodzielność, jeżeli chodzi o zdolność do obrony ojczyzny - dodał.


Tusk: w ciągu roku podwoiliśmy eksport sprzętu


Tusk nazwał Polskę "jednym z poważnych eksporterów" i "liderów, o ile chodzi o najbardziej zaawansowane technologie".
- W ciągu kilka ponad roku podwoiliśmy eksport sprzętu wojskowego i technologii produkowanych przez polskie firmy. Tutaj podejmujemy decyzje o tym, aby zwiększyć finansowanie dla Polskiej Gruby Zbrojeniowej, a poprzez PGZ dla Instytutów Wojskowych i Naukowych - powiedział Donald Tusk.
Premier wspominał o porozumieniu kredytowym z PKO BP, które ma pomóc "zbudować system, który pozwoli wchłonąć dziesiątki miliardów euro z tytułu m.in. programu SAFE".
- Dzisiaj od Ukraińców dostajemy informacje, iż polski sprzęt sprawdza się na plac boju. Mamy tutaj firmy, które chcą współpracować z Polską - powiedział. - Na apel Polskiej Grupy Zbrojeniowej, aby zgłaszały się polskie firmy, które chcą uczestniczyć w wielkim programie modernizacji, zgłosiło się ponad 1000 polskich firm, małych średnich i dużych - dodał.
"Mamy powody do optymizmu" - podsumował Tusk.
Idź do oryginalnego materiału