TVN ujawnia nowe fakty w sprawie Sylwestra Suszka. Kto skorzystał na zaginięciu twórcy BitBay?

cryps.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Sylwester Suszek


Powraca temat Sylwestra Suszka, twórcy giełdy BitBay (dziś zondacrypto), który zaginął w 2022 roku. Teraz o sprawie reportaż przygotowała stacja TVN.


  • Sylwester Suszek, twórca BitBay’a, zaginął w 2022 roku.
  • Jego majątek jest pod kontrolą spółki, która jest zarejestrowana w Luksemburgu – podaje TVN.

Sylwester Suszek zniknął

TVN powrócił do tematu Suszka. Jeszcze przed jego zaginięciem spacja przygotowała reportaż o jego rzekomych powiązaniach z ludźmi z nieciekawą przeszłością. Teraz stacja wzięła pod lupę m.in. Mariana W., byłego wspólnika młodego biznesmena.

Marian W. w czasie zaginięcia [Sylwestra] miał mieć wyłączony telefon, a gdy w końcu spotkał się z partnerką zaginionego, próbował ją przekonać do tego, iż Sylwester odjechał z bazy z nieznaną kobietą. Nie był jednak w stanie podać szczegółów jej wyglądu i nie pamiętał jakim samochodem się poruszała

– podaje TVN.

Stacja dodała, iż W. jest podejrzewany o kierowanie grupą przestępczą. Ta miała zajmować się wyłudzaniem VAT-u z handlu paliwami, a do tego wyprać ponad półtora miliarda złotych. Czy tak było? Nie wiadomo, bo służby przez cały czas badają tę sprawę.

Czy W. mógł mieć coś wspólnego z zaginięciem Suszka? Ponownie: nie wiemy. Popularna przez pewien czas była teza o tym, iż założyciel BitBay’a po prostu uciekł i zostawił rodzinę – partnerkę i dziecko. Tyle iż przeczyć mają temu zeznania tej pierwszej. Wydaje się to mało prawdopodobne, bowiem Suszek miał być szczęśliwym ojcem i partnerem.

Co z majątkiem?

TVN podał jednak o wiele ciekawszą informację, która rzuca na sprawę nowe światło. Ponoć majątek Sylwestra został przejęty przez jego współpracowników. Ma chodzić o nieruchomości, samochody czy kryptowaluty. Warto dodać, że ci ostatni nie komentują sprawy, trudno więc jasno orzec, czy tak jest.

Wiadomości na komunikatorze

W reportażu pojawia się też wątek komunikacji Suszka z innymi osobami. Jak podają dziennikarze TVN, biznesmen miał dostawać groźby od byłych partnerów biznesowych. Jednym z tych był Roman Ż., który miał początkowo stać za giełdą BitBay. I tu mają pojawiać się oskarżenia o wyłudzenia podatkowe.

To wprowadza nam kolejny interesujący wątek – na BitBay w pewnym momencie pojawiła się pseudokryptowaluta futurocoin. Jak dziś wiemy, była powiązana z piramidą finansową.

Jak twierdzi redakcja TVN, to Ż. miał dogadać współpracę giełdy kryptowalut z Futurocoinem.

Dokumenty z telefonu Sylwestra Suszka potwierdzają nasze wcześniejsze ustalenia, iż aż do 2019 roku Roman Ż. miał być głównym inwestorem i mózgiem giełdy BitBay. W wiadomościach e-mailowych dostawał on choćby listę klientów giełdy z ich adresami i wysokością wpłat

– podają reporterzy.

Łączą też Ż. z uszkodzeniem jednego z samochodów Suszka, co miało przestraszyć tego ostatniego i sprawić, iż zaczął się martwić o swoje bezpieczeństwo.

Sprawą powinny jednak zająć się nie tyle media, ale służby i dokładnie zbadać wszystkie wątki. w tej chwili nie możemy niczego przesądzać i nikomu wprost niczego zarzucać.

Idź do oryginalnego materiału