UE uruchomi "opcję atomową" wobec Rosji? realizowane są rozmowy o nowych sankcjach

5 godzin temu
Zdjęcie: Polsat News


Unia Europejska rozważa uruchomienie swoistej "opcji atomowej" wśród sankcji, czyli odcięcie ponad dwudziestu rosyjskich banków od systemu SWIFT - informuje Bloomberg. Na stole są także inne możliwe nowe sankcje na Rosję: obniżenie limitu cenowego na ropę z tego kraju oraz wydanie zakazu działania gazociągów Nord Stream 1 i Nord Stream 2. Na razie realizowane są konsultacje Brukseli z państwami członkowskimi.


Nowe sankcje na Rosję muszą zostać zaaprobowane i przyjęte przez wszystkie państwa członkowskie Unii Europejskiej.


"Opcja atomowa" wśród sankcji. UE chce zadać cios rosyjskim bankom


Ewentualne odcięcie rosyjskich banków od systemu SWIFT byłoby potężnym ciosem - system ten jest wykorzystywany przez tysiące instytucji z całego świata; za jego pośrednictwem wykonywane są m.in. polecenia zapłaty. Zablokowanie ponad 20 rosyjskim pożyczkodawcom dostępu do SWIFT oznaczałoby, iż wszystkie tego typu zlecenia musiałyby być wydawane telefonicznie czy faksem, co znacząco wydłużyłoby czas rozliczeń transakcji finansowych.Reklama


Taki właśnie ruch został poddany pod konsultacje wśród państw członkowskich UE - pisze Bloomberg, powołując się na źródła bliskie sprawie, które wypowiadały się dla agencji pod warunkiem zachowania anonimowości. Na stole są jeszcze inne propozycje nowych sankcji na Rosję.


Unia Europejska naradza się nad nowymi sankcjami na Rosję


Pierwsza to obniżenie maksymalnej ceny za rosyjską ropę z obecnych 60 dolarów za baryłkę do 45 dolarów. Cena maksymalna za rosyjski surowiec została ustanowiona w 2022 r. przez kraje formatu G7 (Kanadę, Francję, Niemcy, Włochy, Japonię, Wielką Brytanię, Stany Zjednoczone) współdziałające z Unią Europejską jako całością.
Kolejna to zakaz działania gazociągów Nord Stream 1 i Nord Stream 2 - są one nieaktywne, ale, jak tłumaczyła w ubiegłym tygodniu rzeczniczka Komisji Europejskiej Paula Pinho, "nigdy nie wiadomo, co może się zdarzyć w przyszłości". Państwa członkowskie UE mają też wypowiedzieć się na temat restrykcji handlowych odpowiadających kwocie 2,5 mld euro, co w zamierzeniu ma zmniejszyć zdolności machiny wojennej Rosji do finansowania się.
Idź do oryginalnego materiału