Coraz więcej ukraińskich przedsiębiorców podejmuje decyzję o przeniesieniu swych firm z oblężonych miast na wschodzie do miejscowości na zachodzie kraju, gdzie starć zbrojnych jest znacznie mniej.
Z danych Opendatabot – serwisu który udostępnia dane z oficjalnych rejestrów – wynika, iż od czasu rozpoczęcia wojny do nowych lokalizacji na Ukrainie przeniosło się około 19 tysięcy firm. Zdaniem ekspertów zjawisko masowej migracji przedsiębiorstw ze wschodu na zachód może być w przyszłości trudne do odwrócenia.
Ukraińcy szukają alternatywnych rozwiązań
– Dzięki zdolnościom adaptacyjnym przedsiębiorstw, wsparciu partnerów i programom rządowym Ukraina w coraz większym stopniu nabiera cech gospodarki z czasów wojny – twierdzi Julia Swyrydenko, pierwsza wicepremier Ukrainy. – jeżeli porównamy strukturę gospodarki w 2023 r. z przedwojenną strukturą w 2021 r., wyraźnie widzimy tę transformację. Ukraińska gospodarka wykazuje odporność i zdolność adaptacji udowadniając, iż potrafi przetrwać trudne czasy – dodała.
Na wschodzie Ukrainy, gdzie podczas ofensyw i kontrofensyw toczyły się walki, miasta i wsie leżą w gruzach. Z kolei Charków jest intensywnie bombardowany.
– Kiedy wybuchła wojna, wiele przedsiębiorstw przeniosło się (do nas – przyp. red.), powstały miejsca pracy, budżet (samorządu – przyp. red.) zaczął się wypełniać – powiedział Viktor Mykyta, wojewoda regionalny na Zakarpaciu, który graniczy z Polską, Słowacją, Węgrami i Rumunią. Przed wojną gospodarka tego górzystego regionu opierała się w dużej mierze na turystyce i przekazach pieniężnych wysyłanych do domu przez Ukraińców pracujących za granicą. Teraz w tym obszarze można odnotować gwałtowny wzrost liczby nowych przedsiębiorstw, od produkcji soli po meble i tekstylia. Podobną tendencję zgłaszają urzędnicy z obwodu lwowskiego, gdzie działalność rozpoczynają firmy z branży logistycznej, energetycznej, budowlanej i informatycznej.
Ratujmy co się da
Analitycy twierdzą, iż z nielicznych ogłoszonych inwestycji zagranicznych na czas wojny większość zlokalizowana jest w regionach centralnych i zachodnich – po części dlatego, iż mogą one przynieść największe korzyści, jeżeli Ukraina pewnego dnia osiągnie swój cel, jakim jest członkostwo w Unii Europejskiej.
W opublikowanym w lutym br. badaniu przeprowadzonym przez Bank Światowy, Organizację Narodów Zjednoczonych, Komisję Europejską i rząd Ukrainy oszacowano całkowity koszt odbudowy ukraińskiej gospodarki na 486 miliardów dolarów. Liczba ta stale rośnie w miarę ponoszenia przez państwo coraz większych szkód.