Największa zdecentralizowana giełda wreszcie załapała, iż przyszłość DeFi nie należy do jednego blockchaina. Uniswap oficjalnie ogłosił integrację Solany ze swoją aplikacją webową i to nie jest zwykły kosmetyczny update.
Koniec z przełączaniem między aplikacjami
Do tej pory użytkownicy Uniswapa chcący handlować tokenami SOL musieli opuszczać platformę i szukać alternatyw. Teraz wystarczy podłączyć portfel Solana i swapować bezpośrednio z interfejsu giełdy. Brzmi jak oczywistość? A jednak zajęło to lata.
Jak podkreśla sama giełda, użytkownicy zyskują teraz dostęp do tokenów z Ethereum, Solany, Unichain, Base i innych sieci – wszystko z jednego miejsca. To odpowiedź na rosnącą fragmentację rynku DeFi, gdzie ekosystemy Ethereum i Solana rozwijały się jak dwa równoległe wszechświaty.
Taka fragmentacja sprawia, iż DeFi jest trudniejsze niż powinno być
– czytamy w oficjalnym komunikacie. I trudno się z tym nie zgodzić. Dla doświadczonych traderów to irytująca bariera, dla nowicjuszy coś często nie do przejścia.
Solana is now live on the Uniswap Web App
(Yes, you read that right) pic.twitter.com/XBurgVCgmS
Uniswap zapowiada – to dopiero początek!
Uniswap jasno zaznacza: to pierwszy etap integracji. W planach są kolejne kroki, w tym bridging, cross-chain swapy i pełne wsparcie dla Uniswap Wallet. Innymi słowy – przygotujcie się na jeszcze głębszą fuzję ekosystemów.
Dlaczego Solana?
Odpowiedź jest prosta: bo trzeba i tego oczekuje rynek oraz inwestorzy. Od swojego debiutu w 2020 roku Solana wyrobiła sobie markę jako szybki, tani i skalowalny konkurent Ethereum. Według danych DefiLlama, w październiku 2025 roku w protokołach DeFi na Solanie zablokowanych jest ponad 10,9 mld USD. To żadna nisza – to potęga, której nie da się ignorować.
Decyzja Uniswapa to przyznanie, iż era maksymalizmu jednego blockchaina dobiegła końca. Multi-chain to nie modny buzzword, a konieczność. A jeżeli największy DEX na świecie to rozumie, może i reszta rynku w końcu nadąży.
Dla użytkowników to jednak przede wszystkim konkretne korzyści: mniej kliknięć, niższe koszty transakcji dzięki dostępowi do tanich swapów na Solanie, i wreszcie – koniec z żonglowaniem wieloma aplikacjami. DeFi przestaje być elitarnym hobby dla zaawansowanych i staje się bardziej przystępne. A to właśnie ta dostępność zdecyduje, kto wygra wojnę o masową adopcję. Uniswap właśnie postawił swój żeton na stole.

1 tydzień temu







