Poczta Polska powinna pracować nad wzmocnieniem bezpieczeństwa przesyłek - z takim wnioskiem prezes UODO Mirosław Wróblewski wystąpił ponownie do szefa Poczty Polskiej - poinformował we wtorek Urząd Ochrony Danych Osobowych.
UODO dodał, iż pismo jest kontynuacją korespondencji prezesa urzędu w sprawie niepokojących sygnałów, jakie otrzymywał od administratorów (danych osobowych - red.), którzy zgłaszali naruszenia ochrony danych osobowych w ramach świadczenia usług przez Pocztę Polską.
Poczta Polska pod lupą UODO. Chodzi o paczki zgubione, uszkodzone czy doręczone nieuprawnionej osobie
Ponowną interwencję podjęto, ponieważ - jak uzasadnia UODO - skala odnotowywanych przypadków zagubienia przesyłek przez Pocztę Polską, wydania ich osobom nieuprawnionym do odbioru, czy też doręczenia uszkodzonych przesyłek pocztowych wciąż jest "bardzo duża".Reklama
"Tego rodzaju przypadki zgłaszają do organu nadzorczego administratorzy z sektora prywatnego, z obszaru administracji publicznej oraz sądy" - wskazał UODO. Jak przekazał, wielokrotnie zawiadamiali oni prezesa UODO o naruszeniach ochrony danych osobowych nie tylko w związku ze zgubieniem korespondencji pocztowej z danymi osobowymi, ale i dostarczeniem przez operatora pocztowego przesyłek noszących ślady znacznych uszkodzeń: koperty były porozrywane, otwarte, z niektórych wypadała zawartość.
Urząd podkreślił, iż biorąc pod uwagę zakres danych, jaki potencjalnie może znajdować się w takiej korespondencji, tego rodzaju przypadki mogą wiązać się z wysokim ryzykiem naruszenia praw lub wolności osób fizycznych. Zdaniem UODO w przypadku korespondencji związanej z postępowaniami sądowymi pojawia się również niebezpieczeństwo wystąpienia negatywnych skutków procesowych. W przypadku zgubienia części zawartości przesyłki lub jej uszkodzenia strona może zostać pozbawiona możliwości obrony swoich praw, a skutki mogą być nieodwracalne. W komunikacie zauważono, iż niektóre dowody, np. oryginały pism, są przesyłane do postępowań drogą pocztową i są nie do odtworzenia w razie ich zagubienia lub zniszczenia.
"Należy również pamiętać o możliwości naruszenia dóbr osobistych w postaci, chociażby wizerunku, które może wiązać się z dotkliwą ingerencją w sferę prywatności danej osoby" - dodał UODO.
UODO domaga się od Poczty Polskiej wzmocnienia bezpieczeństwa przesyłek
UODO zwrócił się więc do Poczty Polskiej o udzielenie dalszych wyjaśnień, szczególnie: czy Poczta Polska monitoruje efektywność uprzednio wdrożonych środków służących wzmocnieniu bezpieczeństwa paczek, a także czy wdrożyła lub planuje wdrożyć dodatkowe środki bezpieczeństwa w tym zakresie, a jeżeli tak, to jakie są to środki oraz w jakim terminie zostały lub zostaną wdrożone.
Prezes UODO podkreślił również, iż dalej będzie monitorował działania Poczty Polskiej, które mają przysłużyć się poprawie bezpieczeństwa świadczonych usług i wyeliminowaniu przypadków naruszeń ochrony danych.
To kolejny raz kiedy Urząd musi interweniować w sprawie Poczty. W kwietniu 2024 r., prezes UODO zwrócił się do prezesa Poczty Polskiej Sebastiana Mikosza z prośbą o podjęcie pilnych działań mających na celu wypracowanie rozwiązań ograniczających tego typu zdarzenia i wzmocnienie współpracy z nadawcami takiej korespondencji. Jak zaznaczył urząd "prezes UODO z aprobatą przyjął wówczas informację z Poczty Polskiej na temat realizacji usługi e-Doręczeń, w tym zaktualizowania dokumentacji analizy ryzyka oraz przedstawienia szczegółowego opisu procesów realizowanych w ramach świadczenia publicznej usługi hybrydowej".