UOKiK wszczął postępowanie wobec P4 ws. niedozwolonych postanowień umownych

4 dni temu

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) wszczął wobec spółki P4 – właściciela sieci Play -postępowanie w sprawie stosowania niedozwolonych postanowień umownych, podał Urząd. Sprawdzi również, czy operator sieci komórkowej wprowadzając do umów z klientami opłaty za utrzymanie numeru w ofertach pre-paid naruszył zbiorowe interesy konsumentów. Spółce grozi kara do 10% obrotu.

Spółka P4 zaczęła pobierać od klientów korzystających z ofert „Play na Kartę OdNowa” oraz „Play na Kartę 3.0” opłatę za utrzymanie numeru, co zostało wprowadzone do umowy jednostronnie, pomimo braku podstawy ustawowej czy klauzuli upoważniającej spółkę do wprowadzania takich zmian i może stanowić naruszenie zbiorowych interesów konsumentów, podano.

„Kwestionowana opłata wynosi do 5 zł i naliczana jest konsumentom, którzy nie wykonają w miesięcznym cyklu rozliczeniowym aktywności zdefiniowanych przez spółkę. W praktyce oznacza to, iż mogą nią być obciążeni w każdym miesiącu, choćby o ile korzystają z zakupionych pakietów lub usług albo odbierają połączenia. W ocenie prezesa Urzędu, postanowienia te mogą być sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco naruszać interesy konsumentów. Istotą ofert w systemie przedpłaconym jest swoboda dysponowania środkami pieniężnymi w zależności od potrzeb. Decyzja o dodatkowym zasileniu konta czy zakupie dodatkowych usług nie może wynikać z nacisku ze strony ich dostawcy” – czytamy w komunikacie.

Wątpliwości prezesa UOKiK budzi fakt, iż spółka P4 nadała „utrzymaniu numeru” walor osobnej usługi, pomimo iż przydzielenie i utrzymanie numeru jest niezbędnym elementem składowym usługi telekomunikacyjnej i obowiązkiem operatora, podkreślono w materiale.

„Presja związana z ryzykiem naliczania opłat za utrzymanie numeru w kolejnych cyklach rozliczeniowych może sprawić, iż konsumenci będą korzystać z usług w większym zakresie niż wynikałoby to z ich rzeczywistych potrzeb. Innymi słowy, konsumenci, chcąc zapobiec pobraniu środków znajdujących się na koncie, mogą podejmować aktywności, których nie podjęliby, gdyby nie zastosowane postanowienia umowne” – powiedział prezes UOKiK Tomasz Chróstny, cytowany w komunikacie.

„Play tłumaczy swoim klientom, iż w opłacie za 'utrzymanie numeru’ mieści się przydzielenie numeru telefonu, zapewnienie jego działania w sieci, pozostawanie w gotowości do świadczenia usług, zapewnienie obsługi klienta oraz możliwości odbierania połączeń, SMS-ów i MMS-ów oraz korzystania z innych usług bez odrębnej opłaty. Pomija przy tym fakt, iż niektóre z wymienionych to obowiązki operatora wynikające z faktu zawarcia umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych. To mniej więcej tak, jakby taksówkarz do rachunku za przejazd doliczał dodatkowo koszt raty leasingowej, tankowania, ubezpieczenia czy przeglądu technicznego pojazdu” – dodał.

Spółka P4 ma w swojej ofercie również oferty na kartę, w których nie występują opłaty za utrzymanie numeru, a obsługa klienta jest przez cały czas zapewniona, zaznaczono.

Urząd wskazał też, iż postępowanie wobec operatora sieci Play to nie jedyne działania UOKiK dotyczące dodatkowych opłat dla konsumentów korzystających z telekomunikacyjnych usług na kartę. Prezes UOKiK postawił zarzuty także Orange Polska. jeżeli postawione zarzuty się potwierdzą, spółkom grozi kara w wysokości do 10% obrotu. W podobnej sprawie toczy się także postępowanie wyjaśniające wobec spółki Polkomtel.

Źródło: ISBnews

Idź do oryginalnego materiału