Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego odpowiedział na interwencję posłanki Pauliny Matysiak w sprawie zlikwidowanych połączeń autobusowych. Odpowiedź sekretarza województwa Roberta Kolczyńskiego jest jednoznaczna: marszałek nie zamierza przejmować funkcji organizatora linii Łódź–Tomaszów Mazowiecki oraz Łódź–Głowno–Łowicz. Według urzędu mieszkańcy mają przecież kolej.
Kolejowa alternatywa nie dla wszystkich
W odpowiedzi na interpelację Urząd Marszałkowski wskazuje, iż mieszkańcy mogą korzystać z połączeń kolejowych zorganizowanych przez marszałka. Na trasie Łódź–Głowno–Łowicz kursuje 21 pociągów w dobie w każdą stronę, a na trasie Łódź–Tomaszów Mazowiecki po 22 kursy. Dodatkowo w powiecie tomaszowskim funkcjonują bezpłatne linie dowozowe w ramach Kolejowej Komunikacji Autobusowej, łączące mniejsze miejscowości ze stacjami kolejowymi.
Problem w tym, iż rozwiązanie to nie odpowiada na potrzeby wszystkich mieszkańców. Posłanka Matysiak w swojej interwencji wyraźnie podkreślała, iż chodzi o osoby z mniejszych miejscowości leżących przy trasach zlikwidowanych linii, które nie mają dostępu do stacji kolejowych lub nie mogą z nich skorzystać ze względu na odległość i brak dojazdu. Urząd Marszałkowski w swojej odpowiedzi pomija ten najważniejszy aspekt problemu.
MF Transport wciąż planuje, ale nic nie uruchamia
Urząd potwierdza, iż przewoźnik MF Transport uzyskał w 2025 roku zezwolenie na linię Łódź–Stryków–Głowno, którą skutecznie realizuje. Firma zadeklarowała też pisemnie zamiar uruchomienia przewozów na trasach Łódź–Tomaszów Mazowiecki oraz Łódź–Głowno–Łowicz. Jednak jak dotąd zamiaru tego nie zrealizowała.
Uzyskanie zezwoleń wymaga od przewoźnika wcześniejszego pozyskania stosownych uzgodnień oraz spełnienia warunków określonych w ustawie o transporcie drogowym, a także złożenia adekwatnego wniosku. Urząd Marszałkowski nie otrzymał innych deklaracji od przewoźników, mimo iż telefonicznie informował ich o możliwości świadczenia usług na tych odcinkach i przyśpieszonym trybie rozpatrywania wniosków.
Formalna przeszkoda w dostępie do funduszy
Sekretarz województwa kategorycznie wykluczył możliwość wystąpienia o środki z Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych na 2026 rok. Powód? Warunkiem koniecznym przy uruchomieniu nowej linii komunikacyjnej w ramach FRPA jest to, aby dana linia nie funkcjonowała co najmniej 3 miesiące przed dniem wejścia w życie ustawy o funduszu. W przypadku tras Łódź–Tomaszów Mazowiecki oraz Łódź–Głowno–Łowicz warunek ten nie jest spełniony, gdyż w latach 2013–2025 przewozy były regularnie wykonywane.
Ta formalna przeszkoda prawna oznacza, iż choćby gdyby marszałek chciał przejąć organizację połączeń jako usług użyteczności publicznej, nie mógłby ich sfinansować ze środków FRPA.
Porozumienia między samorządami poza kompetencjami marszałka
Urząd Marszałkowski podkreśla również, iż porozumienia między powiatami i gminami pozostają w sferze autonomii poszczególnych jednostek samorządu terytorialnego. Marszałek nie ma kompetencji do ingerowania w decyzje dotyczące współpracy i współfinansowania zadań publicznych przez lokalne samorządy.
Odpowiedź urzędu zrzuca więc odpowiedzialność na niższe szczeble samorządowe, jednocześnie wskazując, iż nie może ich do niczego zmusić. Problem wykluczenia komunikacyjnego mieszkańców pozostaje nierozwiązany.

1 godzina temu





