Ustawa frankowa od miesięcy budzi emocje wśród kredytobiorców i banków. Karol Nawrocki otwarcie staje po stronie instytucji finansowych, co komplikuje sytuację frankowiczów. Wciąż nie ma pewności, czy nowy prezydent zdecyduje się podpisać ustawę. Wszystko wskazuje na to, iż najważniejsze będą najbliższe miesiące i nacisk społeczny.
Czym jest ustawa frankowa i dlaczego budzi tyle emocji?
Ustawa frankowa to projekt regulacji, który ma rozwiązać problem tysięcy kredytów zaciągniętych we frankach szwajcarskich. Frankowicze od lat walczą o sprawiedliwe przeliczenie rat i umorzenie nieuczciwych zapisów w umowach kredytowych. Banki z kolei obawiają się wielomiliardowych kosztów, które mogą poważnie zachwiać ich stabilnością finansową. Dlatego każda propozycja ustawowa budzi ogromne emocje – zarówno wśród klientów, jak i instytucji finansowych.
Dlaczego nowy prezydent może nie podpisać ustawy frankowej?
Karol Nawrocki wielokrotnie podkreślał swoje przywiązanie do interesów banków, co budzi niepokój wśród frankowiczów. Z jednej strony deklaruje chęć dialogu, ale z drugiej unika jednoznacznych deklaracji dotyczących ustawy frankowej. Podpisanie takiej regulacji mogłoby narazić go na konflikt z sektorem finansowym, który ma duże znaczenie dla gospodarki. Dlatego nie jest pewne, czy zdecyduje się na ten krok.

Jakie są najważniejsze argumenty frankowiczów za ustawą frankową?
Frankowicze od lat podnoszą, iż banki stosowały nieuczciwe praktyki, oferując kredyty walutowe bez pełnego wyjaśnienia ryzyka. Wskazują, iż zmienność kursu franka szwajcarskiego doprowadziła do dramatycznego wzrostu zadłużenia, często przewyższającego wartość nieruchomości. Argumentują, iż bez ustawy frankowej wielu z nich będzie spłacać kredyty do końca życia, mimo iż dawno spłacili realną wartość pożyczonej kwoty.
Jak banki bronią się przed ustawą frankową?
Banki alarmują, iż ustawa frankowa mogłaby zagrozić stabilności całego sektora finansowego. Według ich wyliczeń koszty wdrożenia regulacji mogłyby sięgnąć choćby kilkudziesięciu miliardów złotych. Przedstawiciele banków twierdzą też, iż część kredytobiorców była świadoma ryzyka, a masowe umorzenia zobowiązań byłyby niesprawiedliwe wobec innych klientów. Dlatego instytucje finansowe intensywnie lobbują przeciwko ustawie.
Co może zrobić TSUE w sprawie frankowiczów?
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej od lat wspiera frankowiczów w sporach z bankami. Kolejne wyroki TSUE potwierdzają, iż wiele zapisów w umowach kredytowych było nieuczciwych i niezgodnych z prawem europejskim. Dzięki temu tysiące kredytobiorców wygrywa sprawy w sądach. jeżeli ustawa frankowa nie zostanie podpisana, presja orzeczeń TSUE może w praktyce wymusić podobne skutki.

Podsumowanie - czy ustawa frankowa zostanie podpisana?
Podpisanie ustawy frankowej przez nowego prezydenta wciąż stoi pod znakiem zapytania. Karol Nawrocki skłania się ku obronie banków, ale presja społeczna i wyroki TSUE mogą zmusić go do innej decyzji. Rok 2025 może okazać się przełomowy dla frankowiczów i całego sektora finansowego.
Co mogą zrobić frankowicze, jeżeli ustawa frankowa nie wejdzie w życie? Droga sądowa pozostaje najkorzystniejszym rozwiązaniem. Statystyki są jednoznaczne: rażąca większość procesów kończy się pełnym zwycięstwem kredytobiorców, a sądy najczęściej unieważniają nieuczciwe umowy frankowe w całości.
Dlatego choćby brak ustawy frankowej nie oznacza końca walki.
Kredyty frankowe – najczęstsze pytania
- Jakie są szanse frankowiczów w sądzie?
Statystyki pokazują, iż w tej chwili frankowicze wygrywają zdecydowaną większość spraw – w ponad 9 na 10 przypadków. Sądy najczęściej unieważniają umowy, uznając klauzule walutowe za nieuczciwe.
- Co daje unieważnienie umowy frankowej?
Unieważnienie oznacza, iż umowa kredytowa przestaje istnieć. Kredytobiorca oddaje bankowi jedynie to, co faktycznie pożyczył, bez odsetek i nieuczciwych przeliczeń. W praktyce wielu frankowiczów po wyroku sądu nie ma już żadnego długu wobec banku.
- Czy ustawa frankowa zostanie podpisana przez prezydenta?
Na razie nie ma pewności, czy nowy prezydent zdecyduje się podpisać ustawę frankową. Karol Nawrocki wyraźnie wspiera banki, dlatego decyzja może być odkładana lub ustawę może spotkać weto.
