Muszka plamoskrzydła przez cały czas groźna
W pierwszym tygodniu sierpnia muszka plamoskrzydła zaczęła odławiać się na
południu kraju do pułapek zlokalizowanych na plantacji malin, a od połowy
sierpnia także w centrum na plantacji borówki wysokiej. Na truskawce nie
odnotowano jeszcze muchówek tego szkodnika w pułapkach.
Na większości plantacji borówki wysokiej zbiory owoców już się zakończyły.
Pozostały tylko kwatery z późnymi odmianami i na nich do zwalczania muszki
plamoskrzydłej można stosować: benzoesan emamektyny, deltametrynę,
cyjanotraniliprol, spinosad lub sięgnąć po pułapki do masowego wyłapywania
muchówek np. Decis Trap Droso, które będą wyłapywać formy dorosłe szkodnika aż
do mrozów.
W przypadku malin, gdzie owoce przez cały czas są zbierane do zwalczania muszki
plamoskrzydłej można stosować substancje takie jak: benzoesan emamektyny,
deltametryna, cyjanotraniliprol, spinosad, krzemian glinu (kaolin) oraz pułapki Decis
Trap Droso.
Instytut monitoruje szkodnika od początku lata
Na plantacjach borówki wysokiej, maliny i truskawki zlokalizowanych w województwie
łódzkim, mazowieckim, małopolskim, lubelskim i wielkopolskim od początku lipca
prowadzony jest monitoring muszki plamoskrzydłej (Drosophila suzukii). Prowadzą go naukowcy z Instytutu Ogrodnictwa w Skierniewicach – PIB.
Do monitoringu szkodnika zastosowano pułapki z atraktantem zapachowym Drosinal. W zależności od lokalizacji plantacji, lustracja pułapek prowadzona jest od 2 do 4 razy w miesiącu. Odłowione z pułapek owady są przywożone do Zakładu Ochrony Roślin,
Pracowni Entomologii IO-PIB i pod binokularem określana jest ich ilość oraz
przynależność gatunkowa.
źródło: www.hortiochrona.inhort.pl