Vaporesso Apex – Pod o wielkości karty

vapepoland.pl 1 tydzień temu

Ostatnio firma zaproponowała nam kolejną perełkę ze swojego portfolio – Vaporesso Apex. Aktualnie na rynku wszyscy żyją tematem akcyzy i zastanawiają się jak rodzimy rynek zareaguje na aktualne zmiany. Gdzie spekulacje odnośnie cen po wzroście rozchodzą się po konsumentach, kolejni producenci w tym czasie szukają nowych rozwiązań, technologii czy pomysłów, w jaki sposób nam umilić ten nieprzewidywalny czas. Vaporesso nikomu nie trzeba przedstawiać. Bardzo popularna marka w świecie vape’u i pewnie niejeden z nas miał lub przynajmniej raz użył jakiegoś z ich sprzętów.

Wygląd

Vaporesso to interesująca firma pod kątem estetyki swoich urządzeń. Jak żyje to mam wrażenie iż widziałem ich sprzęty w dosłownie każdej odmianie. Od bardzo przyjemnych wizualnie wzorków na Xrosie 4, po właśnie bardzo estetyczna i ładną wersję sprzętu Apex. Apex, bo własnie o tym sprzęcie dzisiaj powiemy sobie więcej, to pod, który rozmiarem jest mniejszy niż wasza karta płatnicza. Sprzęt gabarytowo ma prostokątną bryłę z zaokrąglonymi wykończeniami, co na pewno poprawi chwyt i wygodę urządzenia. Sprzęt stylistyką i pomysłem na siebie przypomina sprzęty z serii Soul, czy Oneo, z tym iż widać tutaj pomysł na siebie chociażby pod względem designu. Przedni panel posiada ekran o wielkości około 0.7 cala, który, co ciekawe, jest OLEDem. Niestety nie będziemy w stanie aż tak mocno porównać go z modelami z tej samej półki, głównie dlatego, iż producent nie pokusił się tutaj w żaden sposób o wizualne motywy, a postawił na prostotę.

Dodatkowym atutem tego poda może być jego wkład, który jest głęboko schowany w urządzeniu. Na zdecydowany plus jest jego przezroczysta kontrukcja, która pozwoli nam w łatwy sposób zarządzać liquidem. Na minus na pewno jest schowane gniazdo USB, które znajduje się u podstawy sprzętu. Szkoda, bo to zmusza nas do trzymania go na boku, co na pewno nie wpłynie zbyt dobrze na wkład. Zaraz nad ekranem znajduje się również przycisk „fire”, o którym powiemy sobie więcej za chwilę.

Specyfikacja

Mały ale wariat, można by rzec, bo w całej tej małej konstrukcji znajdziemy akumulator o pojemności 2000mAh. Według informacji zawartej na stronie , naładowana bateria ma wystarczać na aż 4 dni działania. Możemy raczej z góry włożyć między bajki, chyba iż sprzęt po włączeniu leżałby na półce i zbierał kurz. Nie zabrakło natomiast miejsca na szybkie ładowanie. Mówimy tutaj również o sprzęcie „premium MTL” co z góry zawiedzie na pewno tych, którzy szukają tutaj wizualnych uniesień względem chmury. Maksymalna moc, jaką jesteśmy w stanie wycisnąć z tego poda to 25W. jeżeli jesteśmy przy mocy, sprzęt będą wspierały wkłady o opornościach 0,6 i 0,8Ohm. Sprzęty zawierają oczywiście systemy przeciw wyciekom ale to już znamy chociażby z xrosów.

Podsumowanie

Sprzęt jeszcze nie jest dostępny na naszym rynku, wiec cięzko powiedzieć czy utrzymałby się na polskich sklepach. Trzeba natomiast sobie powiedzieć, iż wizualnie może przykuć oko, szczególnie jeżeli chodzi tutaj o kobiety. Sprzęt wizualnie prezentuje się naprawdę dobrze. No, może poza ekranem, który mimo OLEDa, moim zdaniem nie został wykorzystany w pełni jego potencjał. Zobaczymy, pożyjemy.

Idź do oryginalnego materiału