Volkswagen zamyka fabrykę w Chinach. Powodem elektromobilność i spadające udziały w rynku

5 godzin temu

Volkswagen zamyka fabrykę produkcyjną w chińskim Nankinie. Jednym z powodów jest przejście na elektromobilność, ale nie jest tajemnicą, iż Volkswagen w drastycznym tempie traci udziały w chińskim rynku motoryzacyjnym.

Volkswagen zamyka fabrykę – koniec produkcji w Nankinie po 17 latach

Decyzja Volkswagena i jego chińskiego partnera SAIC o zamknięciu zakładu w Nankinie to strategiczny krok, wpisujący się w proces reorganizacji globalnych mocy produkcyjnych koncernu. Fabryka, która działała od 2008 roku, zatrudniała około 2500 osób i miała roczną zdolność produkcyjną sięgającą 360 000 pojazdów. Wytwarzano tam m.in. Volkswageny Passat. Produkcję wygaszono już w pierwszej połowie 2025 roku, a całkowite zamknięcie planowane jest do końca roku.

Produkcja zostaje przeniesiona do zakładu w Yizheng – co wymaga reorganizacji łańcuchów dostaw, nowego zaplanowania transportu komponentów, magazynowania, a także dystrybucji gotowych pojazdów.

Choć decyzja może być odczytywana jako redukcja kosztów lub odpowiedź na zmieniające się warunki rynkowe, jej rzeczywiste tło jest znacznie szersze. Volkswagen realizuje nową strategię „In China, for China”, której fundamentem jest transformacja produkcji w stronę pojazdów elektrycznych i inteligentnych (EV/ICV). Fabryka w Nankinie, przystosowana do klasycznej produkcji samochodów spalinowych, nie wpisywała się już w przyszłościowe plany koncernu. Zamiast inwestować w jej przebudowę, koncern koncentruje się na rozwoju bardziej nowoczesnych i wyspecjalizowanych zakładów EV.

Volkswagen zamyka fabrykę, bo rynek chiński się zmienia

W tle tej decyzji znajduje się również zmieniający się układ sił na chińskim rynku motoryzacyjnym. Udział Volkswagena w rynku maleje, a lokalni producenci – tacy jak BYD, NIO czy Xpeng – zyskują przewagę w segmencie pojazdów elektrycznych. Dostosowanie się do nowej rzeczywistości to dla Volkswagena konieczność, a zamknięcie nierentownych lub nieelastycznych zakładów to naturalny krok w stronę zwiększenia konkurencyjności.

Za trudności Volkswagena w skali globalnej odpowiada w znacznej mierze właśnie wynik na rynku chińskim. W 2024 r. dostawy Volkswagena spadłym tam o 10%. W pozostałych regionach świata nie odnotowano tak drastycznych zmian w wynikach sprzedaży.

Na rynku samochodów elektrycznych oprogramowanie jest kluczowym elementem wpływającym na atrakcyjność produktu. Nie jest ono, jak wcześniej, dodatkiem do samodzielnego produktu motoryzacyjnego, ale istotą współczesnych pojazdów. To właśnie IT stało się jednak słabą stroną koncernu w starciu z rywalami.

Volkswagen przez lata borykał się z trudnościami w nowej erze motoryzacji. Początkowo VW korzystał z podwykonawców w obszarze oprogramowania, jednak model ten się nie sprawdził w czasach, kiedy konkurencja na rynku motoryzacyjnym stała się w istocie konkurencją firm technologicznych. Tradycyjni producenci przespali w znacznej mierze technologiczną rewolucję.

Znajdziesz nas w Google News
Idź do oryginalnego materiału