W branży mówią o nich „paczki, bydło, pogłowie”. Handel ludźmi tuż obok nas [Rozmowa Opryszka]

2 lat temu
Dostałam telefon, iż 30 Kolumbijczyków stoi pod kościołem. Jest marzec, a oni w klapkach i proszą o pracę. Okazało się, iż klient zrezygnował z zamówienia, bo sytuacja na rynku się zmieniła. Migranci traktowani są jak towar. Nie ma żadnych regulacji – Przypominamy cykl śledczy Szymona Opryszka . Paczki, bydło, pogłowie, tak o migrantach zarobkowych mówią […]
Idź do oryginalnego materiału