Mamy w Polsce suszę na każdym możliwym etapie od glebowego po hydrogeologiczny. Jeszcze gorsza sytuacja ma miejsca w Niemczech, Danii, Belgii, Holandii czy na północy i wschodzie Francji. Przed nimi kolejny tydzień bez szans na jakikolwiek opad a temperatury w Niemczech osiągają 18-23 stopnie Celsjusza a w Belgii i Francji choćby 26 stopni Celsjusza a to oznacza już bardzo duże parowanie wody z roślin i gleby.
Na terenie Polski najsuszej w tym tygodniu ma być właśnie na zachodzie- im bliżej granicy z Niemcami tym gorzej. W zamian w wielu regionach Polski południowej, wschodniej oraz na Podlasiu, Mazurach, Warmii, Mazowszu oraz lokalnie na Kaszubach, Kujawach, Ziemi Łódzkiej spadnie do 4-20 mm deszczu. Na termometrach pojawią się delikatne zmiany- ociepli się o około 1-3 stopnie Celsjusza względem tego co było ostatnio. Najbliższa noc z przymrozkami w woj. Podlaskim, Warmińsko Mazurskim, Pomorskim, Zachodniopomorskim, w powiecie Złotowskim oraz na północy i wschodzie Kujaw, Mazowsza i na północy Lubelskiego- tutaj o świcie od -3 do 0 stopni na wysokości 2 metrów i do -6/-3 przy gruncie. Nad resztą kraju od 0 do +3 stopni a możliwymi przygruntowymi przymrozkami zwłaszcza w centrum kraju.
Dzień rozpocznie się słońcem, jednak w ciągu dnia na wschodzie i południu rozwinie się sporo chmur konwekcyjnych i przelotnie punktowo popada deszcz w godzinach popołudniowych w ilości od 0 do 3 mm. Od Ziemi Łódzkiej po zachód kraju niebo niemal bezchmurne przez większość dnia. Wiatr na zachodzie powieje ze wschodu. Od Podlasia, Mazur po Lubelskie i Podkarpacie powieje z północy. Pozostały obszar kraju odnotuje wiatr z północnego wschodu. Na Roztoczu chwilami bezwietrznie; na Podlasiu i wybrzeżu powieje silniej w porywach do 40 km/h. Nad resztą kraju porywy nie przekroczą 30 km/h.