W USA opóźnienie. Chodzi o ważne regulacje rynku kryptowalut

Komisja Bankowa Senatu USA przełożyła przesłuchania w sprawie regulacji rynku kryptowalut na 2026 rok. Powód? Trwające w tle negocjacje na linii Demokraci-Republikanie.

Kryptoregulacje w USA powstaną, ale dopiero w 2026 roku?

Komisja Bankowa Senatu USA przełożyła przesłuchania w sprawie przepisów dotyczących struktury rynku kryptowalut na rok 2026. W poniedziałkowym oświadczeniu rzecznik przewodniczącego Komisji Bankowej Senatu Tima Scotta potwierdził, iż komisja nie przeprowadzi w tym roku tych rozmów z powodu negocjacji partyjnych.

Przewodniczący Scott i Komisja Bankowa Senatu poczynili znaczne postępy [w rozmowach] z ich demokratycznymi odpowiednikami w sprawie dwupartyjnych przepisów dotyczących struktury rynku aktywów cyfrowych

– powiedział rzecznik.

Dodał, iż przewodniczący Scott jasno zadeklarował, iż tego typu prace powinny być prowadzone w ramach dwupartyjnego porozumienia.

Konsekwentnie i cierpliwie prowadził dyskusje w dobrej wierze, aby stworzyć solidny, ponadpartyjny produkt, który zapewni przejrzystość dla branży aktywów cyfrowych, a także uczyni Amerykę światową stolicą kryptowalut

– dodał urzędnik. Poinformował też, iż „komisja kontynuuje negocjacje i oczekuje wprowadzenia prawa na początku 2026 roku”.

Problemem może okazać się jednak polityka, gdyż w USA w przyszłym roku odbędą się wybory uzupełniające, które mogą opóźnić proces wykuwania prawa. Amerykanie rozdadzą na nowo wszystkie miejsca w Izbie Reprezentantów i 33 w Senacie.

Czego dotyczy ustawa?

Rzeczona ustawa ma na celu wyjaśnienie, w jaki sposób Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) oraz Komisja Handlu Kontraktami Terminowymi na Towary (CTFT) nadzorują rynki kryptowalut. Chodzi więc o „rozdanie” kompetencji pomiędzy urzędników.

Obecna sytuacja w Kongresie nie poprawia nastrojów na rynku kryptowalut. Możliwe, iż obecne spadki to po części pokłosie tego, co ma miejsce w USA.

Nie jest również jasne, jak gwałtownie zostaną wznowione przesłuchania w sprawie regulacji, ponieważ Kongres ma najpierw skupić się na kwestiach dot. finansowania rządu federalnego. Obecna ustawa o finansowaniu wygasa 30 stycznia, więc początek roku będzie stał pod znakiem potencjalnego kolejnego shutdownu. To oznaczałoby ponowne wstrząsy na parkiecie.