Wall Street masowo wypłaca pieniądze z ETF-ów bitcoina. Padł rekord dziennych odpływów

cryps.pl 3 tygodni temu
Zdjęcie: Bitcoin


Wczorajsza rzeź na rynku kryptowalut wywołała panikę wśród inwestorów instytucjonalnych, którzy rzucili się do wypłacania swojego kapitału z amerykańskich funduszy giełdowych (ETF-ów) spot na bitcoina. W ciągu jednego dnia wypłacono 1,01 miliarda dolarów netto.


  • Panika na Wall Street. Z 11 funduszy giełdowych dla rynku spot wypłacono łącznie 1,01 mld USD.
  • Kurs bitcoina spadł wczoraj do poziomu nieco ponad 86 tys. dolarów.

Wall Street kapituluje w kwestii bitcoina

Sprawdza się czarny scenariusz, jaki przedstawił założyciel i były dyrektor generalny giełdy BitMEXArthur Hayes – dotyczący ucieczki inwestorów instytucjonalnych z sektora spotowych ETF-ów na bitcoina.

Tylko wczoraj (tj. 25 lutego), amerykańskie fundusze giełdowe odnotowały największy dzienny odpływ kapitału netto w historii. Wypłacono łącznie 1,01 miliarda dolarów, z pominięciem danych z ARKB Ark Invest.

Jak podaje SoSoValue, najwięcej środków wypłacono z ETF-u od Fidelity (FBTC). Mówimy tutaj o kwocie 344,65 miliona dolarów. Następny był fundusz od BlackRock (IBIT), z którego odpłynęło 164,3 miliona dolarów.

Wtorkowy nowy rekord przebił ten z 19 grudnia 2024, gdy w ciągu jednego dnia wypłacono 671,9 miliona dolarów.

Wczorajszy dzień stanowił jednak przedłużenie serii ucieczki inwestorów z Wall Street z sektora spotowych ETF-ów bitcoina, która ciągnie się już trzeci tydzień. W tym czasie rynek opuściło ponad 2 miliardy dolarów.

Still amazed how much tradfi hates bitcoin & crypto…

Huge victory laps w/ every downturn.

Hate to break it to you, but no matter how big drawdowns are, it’s not going away.

You can either fight it or educate yourself.

Most in tradfi will fight it.

— Nate Geraci (@NateGeraci) February 26, 2025

Co będzie dalej z bitcoinem?

Na ten moment sytuacja rysuje się tak, iż spadki na wykresie cenowym bitcoina ustały, a jego kurs zatrzymał się na poziomie blisko 89 tys. dolarów. Oznacza to korektę o 7,7% od tego, co widzieliśmy jeszcze tydzień temu.

Od jego rekordowej ceny wynoszącej 109 tys. dolarów dzieli go 18%. Tak więc nie jest źle.

Zapewne cena BTC zacznie niebawem rosnąć, bowiem kto miał „kupić dip”, ten już to zrobił, a obecny poziom stanowi wciąż przestrzeń do kupienia „po taniości”.

Wszystko zależy od kolejnych czynników makroekonomicznych, czyli polityki międzynarodowej prowadzonej przez Donalda Trumpa oraz polityki monetarnej amerykańskiej Rezerwy Federalnej.

Wykres cenowy BTC/USDT na giełdzie Binance. Źródło: TradingView
Idź do oryginalnego materiału