1 rok temu
Według The Wall Street Journal, Komisja ds. Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) pozwie Crypto Trust Co. Paxos za wspieranie emisji stablecoinów BinanceUSD (BUSD). Dodatkowo Paxos stoi w obliczu dochodzenia ze strony nowojorskiego Departamentu Usług Finansowych (NYDFS), który wezwał firmę by zaprzestała dalszej emisji BUSD, co Paxos już uczynił. Czym jest BUSD? To stablecoin marki Binance dotychczas emitowany przez Paxos, firmę powierniczą regulowaną w Nowym Jorku, która tymczasowo cieszy się pozwoleniem wydanym przez Office of the Comptroller of the Currency, federalnego regulatora bankowego.
Czarne chmury nad Paxos
To jednak prawdopodobnie nie jedyny problem bo już w zeszłym tygodniu firma otrzymała tzw. powiadomienie Wells, co znaczy iż regulatorzy zidentyfikowali nieprawidłowości w jej funkcjonowaniu. Wiadomości pojawiają się adekwatnie tuż po tym, jak SEC narzucił 30 mln USD karę na giełdę Kraken wskazując, iż jej usługi stakingowe były ofertą niezarejestrowanych papierów wartościowych. Kraken nie przyznał się ani nie zaprzeczył zarzutom SEC w ramach ugody, ale zamknął wszystkie swoje amerykańskie programy stakingowe i opłacił karę. Widzimy zatem, iż szef SEC Gary Gensler zamierza do branży kryptowalut wejsć razem z drzwiami a obecne dochodzenie może być szerszą większej operacji. Kto jest jej sponsorem? Czy jest to sprawiedliwość, czy może interesy? Co wiemy jeszcze?
SEC bierze się za Binance?
Przypomnijmy – zgodnie z raportem SEC, token BUSD jest niezarejestrowanym papierem wartościowym. Wiadomość przyszła kilka dni po tym, jak CoinDesk poinformował, iż Paxos jest przedmiotem dochodzenia prowadzonego przez nowojorski Departament Usług Finansowych, chociaż jak do tej pory zakres dochodzenia NYDFS jest niejasny. Rzecznik Binance udzielił wywiadu dziennikarzom CoinDesk, komentując najnowsze doniesienia: „BUSD jest stablecoinem w całości należącym i zarządzanym przez Paxos. W rezultacie, kapitalizacja rynkowa BUSD będzie się tylko zmniejszać w czasie. Paxos będzie przez cały czas obsługiwać produkt, zarządzać umorzeniami i będzie śledzić dodatkowe informacje w razie potrzeby. Paxos zapewnił również, iż fundusze są bezpieczne i w pełni pokryte rezerwami w swoich bankach.Biorąc pod uwagę trwającą niepewność regulacyjną na niektórych rynkach, będziemy przeglądać inne projekty w tych jurysdykcjach, aby zapewnić, iż nasi użytkownicy są izolowani od dalszych niepotrzebnych szkód”.
Stablecoiny to papiery wartościowe?
Zacznijmy od tego, działania SEC i Genslera wskazują na to, iż amerykańscy prawodawcy albo nie mieli okazji zaznajomić się albo nie znają (lub nie chcą egzekwować) podstaw prawa rzymskiego, którego fundamentalną zasadą jest 'prawo nie działa wstecz’. Jak zatem Kraken zapłacił karę nie przestrzegając regulacji, które de facto wciąż nie zostały stworzone? Ogólnie rzecz biorąc, jeżeli inwestycja pieniędzy jest dokonywana w biznesie z oczekiwaniem zysku, który ma nadejść dzięki wysiłkom kogoś innego niż inwestor, jest uważana za papier wartościowy. SEC oświadczył, iż usługi stakingu kryptowalut naruszają prawo papierów wartościowych tylko w zeszłym tygodniu, zmuszając jedną z największych crypto giełd do całkowitego zamknięcia swojej oferty stakingu. Coinbase podejmuje walkę, twierdząc, iż jego produkty stakingowe nie są papierami wartościowymi.
Zarzuty dotyczące stablecoina BUSD mogą stanowić poważne wyzwanie dla branży kryptowalutowej, ponieważ tzw. stablecoiny stanowią wygodny fundament głównie dla nowych inwestorów w branży crypto. Dziennikarze Cointelegraph zapytali ekspertów od prawa aby zrozumieć, w jaki sposób stablecoiny mogą kwalifikować się jako papiery wartościowe. Jeden prawnik powiedział, iż podczas gdy stablecoiny mają być stabilne, kupujący mogą ewentualnie czerpać z nich zyski m.in. dzięki możliwości arbitrażu, hedgingu i stakingu. Prawnicy specjalizujący się w technologii blockchain powiedzieli Cointelegraph, iż podczas gdy odpowiedź nie jest jednoznaczna, istnieje szansa, iż stablecoin zostanie uznany jako token stworzony z zamysłem zarabiania na nim pieniędzy (rękami innych inwestorów) lub uznany za pochodną papieru wartościowego.
Binance nadstawił własny kark?
Binance sam przyznał w zeszłym miesiącu, iż nie zawsze utrzymywał odpowiednie saldo, aby wspierać peg z dolarem tokenów PBUSD, wersję BUSD oferowaną w sieciach innych niż Ethereum, która jest wspierana przez BUSD. Po tym, jak portal Bloomberg poinformował, iż w przeszłości występowały problemy z tym ile de facto wynosiło pokrycie PBUSD, Binance powiedział, iż „okazjonalnie w przeszłości wystąpiło niedopasowanie czasowe w pokryciu Binance-Peg BUSD z BUSD.” Giełda kryptowalut twierdziła we wpisie na blogu, iż podczas gdy występowały w przeszłości problemy w „publicznie widocznych danych”, środki użytkowników nie zostały dotknięte. W ostatnim czasie obserwowaliśmy też wpisy szefa Binance, CZ który radośnie oznajmiał inwestorom, iż BUSD jest w tej chwili pokryty 1:1 amerykańskim dolarem. Czy oświadczenia te były błędem? Czy CZ zachował się prawidłowo przyciągajac uwagę amerykańskich organów, informując o rzeczy, która powinna być zupełnie oczywista? Według funduszu Bernstein sytuacja wynika z faktu, iż amerykańskie instytucje postrzegają Binance jako podmiot na który nie mają wpływu. Wobec czego kolokwialnie mówiąc chcą wykurzyć podmiot z USA dostępnymi metodami, choćby uderzając w podległy NYDFS Paxos.
