Wszyscy wiemy, iż Stany Zjednoczone posiadają najsilniejszą armię świata. To jednak nie wojsko jest najpotężniejszą bronią USA, a dolary. Główna waluta rezerwowa to moc zastępująca wiele karabinów. Bez tego globalna hegemonia Ameryki nie byłaby możliwa na taką skalę jak obecnie. Na czym polega potęga posiadania waluty rezerwowej świata?
Czym jest waluta rezerwowa?
Ludzie posługiwali się walutami rezerwowymi od dawna. Tysiące lat temu było to złoto, potem monety oparte na złotym kruszcu, a jeszcze później waluty najpotężniejszych państw świata. Od 1200 roku walutami rezerwowymi dla światowej gospodarki były kolejno: forint florencki, dukat wenecki, real portugalski, real hiszpański, gulden holenderski, lira francuska, funt brytyjski i dolar amerykański.
Kolejność nie jest przypadkowa. Moment, kiedy dane państwo dysponowało walutą rezerwową, zbiegał się ściśle z okresem, gdy dany kraj był najpotężniejszy na świecie. Nie chodzi tu o aspekt militarny. Bardziej istotne były wpływy gospodarcze i dominacja w wymianie handlowej.
Dobrym przykładem są Niderlandy (Holandia). W XVII wieku był to kraj stosunkowo słaby militarnie (silna była tylko flota). Niderlandy posiadały jednak potężne wpływy ekonomiczne. Amsterdam zbierał tyle kapitału, iż to właśnie tam powstała pierwsza giełda papierów wartościowych. Holenderska Kompania Wschodnioindyjska stała się pierwszą spółką giełdową.
Waluta rezerwowa świata – dane od 1200, aż dotąd (bitcoin na razie nie jest walutą rezerwową)
Dolar króluje na świecie
Holandia wciąż jest silną gospodarką, ale do dawnej świetności wiele jej brakuje. w tej chwili to Stany Zjednoczone są najsilniejsze ekonomicznie. Do tego są godne zaufania, a to zawsze inwestorzy bardzo doceniają. W odmiennej sytuacji są np. Chiny, państwo o mocnym potencjale gospodarczym, ale bardzo niepewne politycznie. Komunistyczna partia Chin i ogólnie wszystko, co ma w nazwie „komunistyczna”, nie wzbudza dużego zaufania.
W końcu nikt nie będzie trzymał oszczędności w walucie, gdzie jedną decyzją polityczną majątek może zostać zajęty niczym w czasie rewolucji francuskiej. Dopóki Chiny nie staną się bardziej wiarygodne, to dolar pozostanie królem.
Procentowy udział walut międzynarodowych w rezerwach walutowych Banków Centralnych
Co daje waluta rezerwowa?
Często w mediach można usłyszeć o rosnącym zadłużeniu USA. Dopóki jednak dolar jest panem i władcą, to Ameryka nie ma jak zbankrutować. Funkcja dolara jako waluty światowej sprawia, iż Stany Zjednoczone, jako jedyne państwo świata może spłacać większość długów zaciągniętych za granicą, przy użyciu własnej waluty. Bank Centralny może zwyczajnie uruchomić drukarki i nadrukować dolarów. To oczywiście uproszczenie dla zobrazowania sytuacji. Jednocześnie nigdy nie wywoła tym zachowaniem przesadnej inflacji.
USA korzystają z siły nabywczej państw ościennych, których obywatele i banki zawsze „pożądają” waluty rezerwowej świata. Dolary są nierzadko istotnym komponentem całej wymiany krajowej poszczególnych państw. Dzięki temu cały wyemitowany pieniądz nie uderza inflacyjnie wyłącznie w Stany Zjednoczone, ale oddziałuje na cały świat.
Dzięki tej uprzywilejowanej pozycji Stany Zjednoczone mogą bezkarnie utrzymywać latami tzw. ujemną międzynarodową pozycję inwestycyjną netto. Na koniec trzeciego kwartału 2022 r. Ten ujemny bilans pozwala Amerykanom żyć ponad stan. Kupują więcej, niż produkują i dzieje się tak dlatego, iż ich waluta jest pożądana. Gdyby państwo utraciło swoją pozycję międzynarodową, jakość życia prawdopodobnie mocno by spadła.
Hegemonia dolara kiedyś się skończy
Nic nie trwa wiecznie. W związku z tym nie wypada oczekiwać, iż dolar zachowa swoją uprzywilejowaną pozycję na zawsze. Średnio hegemonia danej waluty trwa 100 lat. Rekordzistą był real hiszpański, który pozostawał walutą rezerwową przez 150 lat. Dominacja dolara zaczęła się w roku 1945, po wygraniu 2 wojny światowej i postanowieniach systemu Bretton Woods. Do dziś upłynęło więc choćby niecałe 80 lat. Słabnącą pozycję dolara w międzynarodowym systemie widać już od 2000 roku. Faktycznie dolar z każdym rokiem traci na znaczeniu, ale za swojego życia nie zobaczysz jego upadku.
Najważniejsze waluty rezerwowe świata – dane od roku 1950
Do zarobienia,
Karol Badowski