Warszawska GPW bije rekordy, ale mogą jej zaszkodzić plany Brukseli

2 godzin temu

Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie (GPW) jest jednym z najpłynniejszych rynków w Europie – poinformował prezes Tomasz Bardziłowski. Według niego szansą dla Giełdy jest wprowadzenie Osobistych Kont Inwestycyjnych (OKI). Natomiast ryzykiem są propozycje Komisji Europejskiej dotyczące centralizacji obrotów w Europie. Prezes GPW uważa, iż należy tworzyć w UE sieć giełd i rozwijać rynki regionalne.
– Mieliśmy rok rekordów. Indeks WIG wzrósł o 45 proc. od początku roku. To zwrot, który plasuje nas wśród najlepszych rynków na świecie. Kolejny rekord giełdy to rekordowe obroty akcjami od początku roku, które wzrosły ponad 40 proc. Średni dzienny obrót akcjami to blisko 2 mld zł. To też jest najwięcej w historii. To pokazuje, iż rynek jest płynny. Polska giełda jest jednym z najpłynniejszych rynków w Europie. Ustępuje płynnością relatywną do kapitalizacji tylko Deutsche Börse. Słyszymy od inwestorów, iż nie ma problemu z zakupem największych, czy choćby średnich spółek – powiedział Bardziłowski podczas briefingu z dziennikarzami.


Dodał, iż segment IPO wciąż nie był taki, jakim Giełda chciałaby go widzieć. Były za to rekordy transakcji wtórnych, czyli podniesienia kapitału przez spółki już notowane, czy sprzedaż akcji w trybie budowy przyspieszonej księgi popytu.


– Wartość transakcji na rynku pierwotnym i wtórnym to jest 20 mld zł i to jest wzrost ponad 100 proc. w skali roku. Na samym rynku wtórnym to ponad 140 proc. wzrostu. Rekordowa jest liczba rachunków maklerskich, która wzrosła o blisko 0,5 mln do 2,4 mln rachunków. To też świadczy o tym, iż rynek się budzi, o ile chodzi o inwestorów indywidualnych. Pewnym rozczarowaniem jest to, iż udział w obrotach inwestorów krajowych ogólnie przez cały czas jest niewielki. [...] Kolejny rekord mamy, o ile chodzi o popularność i aktywa funduszy ETF. Wzrost aktywów ETF, gdzie GPW jest giełdą podstawową, to blisko 100 proc. do 1,5 mld zł. Mamy 6 nowych ETF w tym roku, będą kolejne. Szczególnie zależy nam na takich, które są oparte o akcje polskie. ETF to instrumenty, które są najważniejsze w naszej strategii i na pewno takie pozostaną w kolejnym roku – mówił prezes.

Nowe pomysły Ministerstwa Finansów mogą zachęcić inwestorów


W jego ocenie szansą na prawdziwy przełom, o ile chodzi o przyciągnięcie inwestorów indywidualnych, jest projekt ustawy o OKI. Projekt przewiduje brak podatku od inwestycji do 100 tys. zł, a powyżej tego limitu niski podatek, który w przyszłym roku wyniesie około 0,8 proc. aktywów.


– Według Ministerstwa Finansów w ciągu trzech lat wartość aktywów na OKI może sięgnąć choćby 100 mld zł, a do 2040 roku na GPW mogłoby z tego tytułu trafić 74 mld zł. Byłby to przełom. Zobaczymy, jak będzie wyglądać finalna wersja ustawy – dodał Bardziłowski.


Wśród ryzyk wymienił plany Komisji Europejskiej dotyczące infrastruktury rynku kapitałowego.


– Według nas niektóre propozycje idą nieco za daleko w kwestii centralizacji obrotów w Europie. Widzimy pewne ryzyka w szczególności dla mniejszych rynków lokalnych czy regionalnych. [...] Według nas polskie spółki na jednej, dużej giełdzie po prostu nie byłyby widoczne. Żadna z polskich spółek nie miałaby szans na to, żeby się zakwalifikować do pierwszej dziesiątki. My uważamy, iż należy rozwijać rynki regionalne, tworzyć sieć giełd, a nie rozwiązania, które mogą być zagrożeniem dla tych rynków, w tym zagrożeniem dla giełdy warszawskiej – powiedział prezes GPW.


Grupa Kapitałowa GPW to operator infrastruktury rynku kapitałowego i towarowego w Europie Środkowo-Wschodniej. W skład Grupy wchodzą m.in. Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie (GPW), Towarowa Giełda Energii (TGE), GPW Benchmark oraz BondSpot. GPW prowadzi regulowane rynki akcji, instrumentów dłużnych, instrumentów pochodnych i towarów, a także alternatywny system obrotu NewConnect. Od 2010 r. GPW jest spółką publiczną notowaną na prowadzonym przez siebie parkiecie.




Przeczytaj także:



  • AI, chmura, cyberbezpieczeństwo. Oto kierunki dla biznesu na 2026 rok według Cisco

  • Gdy dobre intencje zaczynają szkodzić. Nadmierne regulacje grożą destabilizacją rynku

  • Wojna o płatności. Technologia decyduje dziś o przewadze konkurencyjnej

Idź do oryginalnego materiału