Autor: FWG
W ubiegłym tygodniu zakończyła się III edycja Campusu Polska Przyszłości. Kolejny raz byliśmy partnerem wydarzenia. Campus to dobra przestrzeń do promocji liberalnych idei i wartości bliskich Fundacji Wolności Gospodarczej.
Campus Polska Przyszłości to wyjątkowe wydarzenie dla młodych, aktywnych osób, które chcą mieć wpływ na to, w jakim kierunku będzie rozwijała się Polska w następnych latach. Nie mogło więc na Campusie zabraknąć przedstawicieli FWG.
Polska gospodarka w tej chwili i w przyszłości
W sobotę 26 sierpnia, w panelu pt. “Gospodarka Polski w nowym świecie. Co należy zmienić, aby wejść na ścieżkę dynamicznego rozwoju?” udział wziął Marek Tatała, ekonomista i wiceprezes FWG. Jego współ-panelistami byli posłanka Izabela Leszczyna, europoseł, dr Janusz Lewandowski i były wicepremier, dr Janusz Steinhoff, a rozmowę prowadziła Alicja Defratyka, ekonomistka i autorka projektu “Ciekawe Liczby”, wspartego grantem FWG.
Marek Tatała, oceniając stan polskiej gospodarki i perspektywy jej poprawy, podkreślał, iż choćby w przypadku przejęcia władzy przez partie będące w tej chwili w opozycji, nie należy oczekiwać natychmiastowego cudu. – Jeszcze przed długi czas będą wychodzić “trupy z szaf”, z czym nowi rządzący będą zmuszeni się zmierzyć, o ile się do tych szaf dostaną zaznaczył ekonomista. Zwrócił uwagę na problemy z brakiem przejrzystości finansów publicznych i rosnącym zadłużeniem, których nie da naprawić się w jeden dzień. – Wielkim zadaniem dla nowego rządu będzie przywrócenie uczciwość wobec obywateli i odbudować ich zaufanie wobec instytucji państwa – mówił do zgromadzonych.
Wiceprezes FWG skomentował również referendum, które odbędzie się w tym samym dniu, co wybory parlamentarne. – To nie jest prawdziwe referendum. Ja to nazywam “wyrobem referendopodobnym”, tak jak dawniej były wyroby czekoladopodobne – powiedział Tatała. Jego zdaniem już pierwsze pytanie w tym głosowaniu, dotyczące “wyprzedaży polskiego majątku” jest nacechowane politycznie i nie dotyka sedna problemu. – Uważam, iż są w Polsce spółki, które powinny przejść przez proces mądrej prywatyzacji, bo wcale nie potrzebujemy państwowej fabryki cukierków, państwowych kolejek górskich, czy państwowych hoteli. To nie są rzeczy w żaden sposób strategiczne. Jak twierdził ekspert, ich sprzedaż, a nie “wyprzedaż”, na dobrych warunkach prywatnym podmiotom byłaby korzystna, a pozyskane środki ze sprzedaży mogłyby pójść choćby na poczet emerytów.
Jednym z tematów dyskusji była też perspektywa dołączenia przez Polskę do strefy euro. Według Tatały już sam proces przygotowań do tego kroku niesie za sobą ogromne korzyści i z tego powodu jest być może ważniejszy od tego, co jest na końcu tego tunelu, czyli przyjęcia euro. Jednocześnie przypomniał, dlaczego ta kwestia nie powinna być rozstrzygana w kolejnym referendum. – Polacy już odpowiedzieli na to pytanie w 2003 roku, gdy większość z nich zdecydowało, iż jest za wejściem Polski do Unii Europejskiej wraz z wejściem do Unii Walutowej. Mamy tylko przesunięcie w czasie wejścia do strefy euro, tak jak pozostałe kraje, które do Unii Europejskiej weszły, a euro jeszcze nie przyjęły. Jedynie Dania nie ma takiego obowiązku, jednak pod wieloma względami już w tej strefie jest, jako, iż duńska korona jest bardzo blisko powiązana z kursem euro – przypominał. Podkreślił także, iż w strefie euro jest już 20 państw Unii Europejskiej, kolejne, takie jak Bułgaria, już ustawiają się w kolejce.
Zdaniem eksperta euro jest nie tylko szansą dla polskiej gospodarki, ale szansą także dla polityków w przyszłości, na stworzenie nowej agendy reform w wielu obszarach na lata, tak aby doganiać kraje Zachodu. – To kwestia zrównoważonych i uporządkowanych finansów publicznych, zwiększenia konkurencyjności polskiej gospodarki, także poprzez deregulację i prywatyzację, zmniejszenia obciążeń biurokratycznych, przywrócenia praworządności oraz doprowadzenia do niższej inflacji i niższych stóp procentowych – wyliczał Tatała.
Na zakończenie wypowiedzi wiceprezes FWG nazwał przyjęcie przez Polskę euro czwartym narodowym celem, do realizacji którego dążymy w ramach kampanii KursNaEuro.pl. – Do tej pory mieliśmy trzy cele, które bardzo dobrze nam się udały: transformacja gospodarcza, a więc historia polskiego sukcesu, którą powinniśmy świętować. Następnie mieliśmy wejście do NATO, czyli do strefy bezpieczeństwa, a trzecim było dołączenie do Unii Europejskiej. Przyjęcie euro powinno być tym czwartym celem, a początkiem do jego spełnienia będzie obranie przez Polskę kursu na euro.
Liberałowie na Campusie
Dzień później, w niedzielę 27 sierpnia, Marek Tatała wystąpił w roli prowadzącego seminarium “Jak mówić o liberalizmie w XXI wieku?”. W dyskusji udział wzięli Justyna Piątek-Pawłowska (krajowa koordynatorka polskiego oddziału Ladies of Liberty Alliance), Andrzej Prendke, (przewodniczący stowarzyszenia “Młodzi Nowocześni”) i Jan Sętowski (artysta i współzałożyciel projektu artystycznego Sętowski Gawron).
Jak podkreślił na wstępie dyskusji Marek Tatała, liberalne idee i polityki, w tym otwartość, wolnorynkowa gospodarka i liberalna demokracja, miały w ciągu ostatnich 200 lat ogromny wpływ na poprawę warunków życia milionów ludzi na świecie, w tym w Polsce. Jednocześnie, jak zwrócił uwagę prowadzący, liberalizm, w ramach którego najważniejsza jest wolność jednostki, jest ponownie silnie atakowany i musi funkcjonować w realiach nowych kryzysów i rosnącej fali populizmu i autorytaryzmu.
Rozmówcy zgodzili się, iż wizerunek liberalizmu jest demonizowany, a ze zwolenników wolnego rynku robi się “faszystów”, którzy są pozbawieni empatii i uczuć. Na pytanie jak zmienić to podejście odpowiedział Andrzej Prendke ze stowarzyszenia “Młodzi Nowocześni”, który źródło problemu odnalazł w zbyt częstym odwoływaniu się do historii, definiowaniu pojęcia i rozważaniach ustrojowych. Jego zdaniem liberalizm jest obecny w naszych życiach każdego dnia i przejawia się w decyzjach przez nas podejmowanych, a samo pojęcie jest szerokie i najprościej oznacza połączenie wolności z odpowiedzialnością, dlatego należy przedstawiać liberalizm na przykładzie życia codziennego.
Justyna Piątek-Pawłowska z LOLA omawiała zaangażowanie kobiet w organizacje wolnościowe, a Jan Sętowski podawał przykłady wykorzystania popkultury w promocji liberalnych idei.
Pytamy uczestników Campusu o ich poglądy na gospodarkę i kwestie społeczne
W strefie poświęconej organizacjom pozarządowym swoje stoisko wystawiła Fundacja Wolności Gospodarczej. Poza rozmowami z członkami zespołu o działalności fundacji, uczestnicy Campusu mogli wypełnić ankietę, w której odpowiadali na takie kwestie, jak ich podejście do zakazu handlu w niedzielę, czy dołączenia Polski do strefy euro do 2030 roku. Oceniali także obecny poziom praworządności i wolności gospodarczej w Polsce. Nie zabrakło pytań o wysokość wieku emerytalnego i ocenę transformacji z socjalizmu do kapitalizmu, której głównym elementem były reformy Leszka Balcerowicza.
Po wypełnionej ankiecie uczestnicy mogli otrzymać wybraną przez siebie książkę zakupioną przez FWG, w tym “Niewierni Wierni” ks. Kazimierza Sowy, “Umówmy się na Polskę” spisane przez ekspertów zgromadzonych wokół Inkubatora Umowy Społecznej”, “Gospodarka Zwycięży” Ryszarda Petru, czy „Na Mieliźnie: Gospodarka Polski w latach 2020-2022 (z polityką w tle)” autorstwa Dariusza Filara. Dostępny był także Raport Stowarzyszenia Libertariańskiego, “Mój jest ten kawałek podłogi” w ramach projektu “Wolność pod Lupą”. Wszystkie publikacje cieszyły się ogromną popularnością i gwałtownie znalazły się w rękach uczestniczek i uczestników Campusu.
Warto być na Campusie
Jak mówił Marek Tatała w rozmowie z portalem liberalizm.net, warto być na Campusie. Jego zdaniem to świetna przestrzeń, aby się dzielić liberalnymi przekonaniami z uczestnikami. – Są tu ludzie, którzy mają już liberalne poglądy na gospodarkę, jak i na kwestie światopoglądowe, ale także wiele osób do liberalizmu nieprzekonanych, choć otwartych na różne idee. Możemy im pokazywać naszą wizję Polski i świata – zaznaczył wiceprezes FWG. Jak dodał, Fundacja Wolności Gospodarczej od pierwszej edycji jest na Campusie także po to, aby wyjść poza wolnościową bańkę. – Bardzo szanuję to, iż organizowane są Zjazdy Austriackie, Weekendy Kapitalizmu oraz wiele innych ciekawych wydarzeń dla społeczności walczącej o wolność. Na takim wydarzeniu jak Campus można jednak dużo łatwiej nawiązać kontakt z osobami spoza naszej wolnościowej grupy.
Fundacja Wolności Gospodarczej kolejny raz była partnerem Campusu Polska Przyszłości.