W pierwszym półroczu 2025 roku Polska sprowadziła z zagranicy rekordowe ilości marchwi i kapusty. Dane wskazują na dynamiczny wzrost importu tych warzyw, co może mieć wpływ na krajowy rynek rolny.

Import marchwi najwyższy od 2004 roku
W okresie od stycznia do czerwca 2025 roku do Polski trafiło 57,76 tys. ton marchwi, co stanowi najwyższy wynik od ponad dwóch dekad. Dla porównania, w analogicznym okresie 2024 roku sprowadzono 49,92 tys. ton.
Ponad 50 tys. ton marchwi sprowadzono wcześniej tylko w latach 2019 i 2023, co podkreśla wyjątkowość tegorocznego wyniku.
Kto dostarczył najwięcej marchwi?
Największym eksporterem marchwi do Polski była Holandia, która dostarczyła 19,38 tys. ton. Kolejne miejsca zajęły:
- Włochy – 17,40 tys. ton
- Rosja – 6,03 tys. ton
- Białoruś – 5,20 tys. ton
- Niemcy – 5,13 tys. ton
- Dania – 1,75 tys. ton
Łączna wartość importu marchwi wyniosła 127,63 mln zł. Najwięcej zapłacono za towar z:
- Włoch – 44,67 mln zł
- Holandii – 39,86 mln zł
- Niemiec – 26,54 mln zł
Kapusta również bije rekordy
W pierwszym półroczu 2025 roku Polska sprowadziła 23,47 tys. ton kapusty z 21 krajów, co przełożyło się na 76,42 mln zł przychodu. To o prawie 8 mln zł więcej niż rok wcześniej.
Najwięksi dostawcy kapusty:
- Macedonia Północna – 6,72 tys. ton, 27,5 mln zł
- Niemcy – 4,82 tys. ton, 16,4 mln zł
- Albania – 2,24 tys. ton, 10,77 mln zł
Co oznaczają te dane?
Rosnący import warzyw może świadczyć o zmianach w krajowej produkcji, rosnących kosztach upraw, zmianach klimatycznych lub preferencjach konsumentów. Warto obserwować, czy trend ten utrzyma się w kolejnych miesiącach i jak wpłynie na ceny oraz dostępność lokalnych produktów.