Druga co do wielkości kryptowaluta na świecie wzrosła o około 6% w ciągu ostatnich trzech dni, przekraczając 1900 USD. W tym Bitcoin pozostawał mniej więcej na tym samym poziomie. Tymczasem Ethereum wzrosła w tym tygodniu do najwyższego poziomu od dziewięciu miesięcy. Wzrost odnotowano przed poważną modernizacją sieci, która według niektórych entuzjastów kryptowalut sprawi, iż waluta cyfrowa stanie się bardziej opłacalną inwestycją długoterminową. Co konkretnie zmieni aktualizacja, która ma nastąpić już w 12 kwietnia?
Aktualizacja daje nowe możliwości
Aktualizacja blockchaina o nazwie „Shapella”, którą zaplanowaną na 12 kwietnia, ma przede wszystkim pozwolić właścicielom Ethereum wycofać swoje aktywa. Na ten moment inwestorzy zmuszeni są korzystać ze scentralizowanych giełd, takich jak Coinbase lub zdecentralizowanych protokołów finansowych (DeFi). Konieczne jest użycie np. Lido, by wymienić swój zablokowany Ethereum na token o równoważnej wartości. Obserwowany w ostatnim czasie rajd przebiegał według podobnego schematu, jak poprzednie wywołane napadem entuzjazmu, w związku z modernizacją sieci. We wrześniu Ethereum dokonało przejścia na bardziej energooszczędny sposób zabezpieczania sieci, zwany proof-of-stake.
Możliwe scenariusze po aktualizacji
Obecnie w grę wchodzi ponad 18 milionów tokenów Wthereum o wartości około 32,5 miliarda dolarów, co oznacza, iż 15% całkowitej podaży kryptowaluty to zablokowane aktywa. Nadchodząca aktualizacja odblokuje znaczną część tej wartości, dając posiadaczom większą kontrolę nad swoimi aktywami. Istnieją jednak obawy, iż wydanie tak wielu tokenów może skutkować zalaniem rynku. Według szacunków K33 Research, choćby przy ograniczonych wypłatach, na otwartym rynku może nagle pojawić się Ethereum o wartości około 2,4 miliarda dolarów. Z kolei Ilya Volkov przekazał CNBC, iż prawdopodobny spadek nastąpi niedługo po zakończeniu aktualizacji, ponieważ ogromna ilość ETH zostanie odblokowana, a wiele osób będzie również sprzedawać swoje ETH. Jednak zdaniem eksperta, w dłuższej perspektywie należy spodziewać się optymistycznego scenariusza rozwoju sytuacji dla posiadaczy Ethereum.
Zobacz też: