Zwiększenie wydatków na obronność i rozmieszczenie w Polsce sojuszniczych samolotów wojskowych - to najważniejsze dla naszego kraju decyzje po szczycie NATO, na które zwraca uwagę wicepremier i minister obrony narodowej, Władysław Kosiniak-Kamysz.
Ważne decyzje NATO po szczycie w Hadze
W środę po południu zakończył się szczyt NATO w Hadze. Głowna decyzja to zgoda 32 państw na zwiększenie wydatków na obronność do 5 proc. PKB do 2035 roku. W ramach tych wydatków 3,5 proc. ma być przeznaczone bezpośrednio na wydatki wojskowe, a 1,5 proc. PKB na inne inwestycje, w infrastrukturę czy obronę cywilną. Reklama
Do puli tych wydatków zaliczać się mają także wydatki poniesione na wsparcie Ukrainy, o co zabiegała m.in. strona polska.
Przywódcy państw NATO ponownie potwierdzili również zobowiązanie wynikające z art. 5. Traktatu Waszyngtońskiego, a więc deklarację, iż atak na jedno państwo członkowskie Sojuszu to atak na wszystkie.
Kosiniak-Kamysz o sukcesach w NATO dla Polski
We wpisie na platformie X szczyt w Hadze podsumował również wicepremier Kosiniak-Kamysz. Jego zdaniem na szczycie zapadły "bardzo dobre i ważne decyzje dla Polski". Wśród nich wymienił zobowiązanie sojuszników do wydawania 5 proc. PKB na bezpieczeństwo, a także efekty bilateralnych ustaleń z innymi państwami.
Chodzi m.in. o przedłużenie obecności niemieckich systemów obrony powietrznej Patriot w podrzeszowskiej Jasionce, gdzie znajduje się zaopatrujący Ukrainę hub logistyczny. To także decyzja Norwegii o rozmieszczeniu w Polsce samolotów F-35, które wesprą ochronę polskiego nieba. O tych decyzjach informował już wcześniej w środę szef MON po spotkaniu ze swoimi odpowiednikami z Niemiec i Norwegii.