Dwa tysiące złotych mandatu i 15 punktów karnych - taką karę otrzymał kierowca, który w Wałowicach (woj. lubuskie) wjechał na przejazd kolejowy, gdy rogatki były już opuszczone. Tragedii udało się uniknąć dzięki szybkiej reakcji dyżurnego ruchu. 75-latek wytłumaczył policjantom, iż nie widział, iż szlaban jest opuszczony.