1 rok temu
Joseph O’Connor, znany również jako „Plugwalk Joe”, został uznany za winnego prowadzenia zaawansowanej kampanii hakowania, która objęła przejęcie kont Twittera znanych osób i próby oszustwa ich obserwatorów. W sprawie ucierpieli chociażby Barack Obama, Joe Biden czy Elon Musk, poprzez których konta wyłudzano kryptowaluty. Sprawca został skazany na pięć lat pozbawienia wolności.
Brawurowy haker
O’Connor został ekstradowany z Hiszpanii do USA w kwietniu, a w maju przyznał się do zarzucanych mu przestępstw. Te obejmowały między innymi masowe hakowanie kont w mediach społecznościowych, cyberprzestępstwo i cyberstalking.
On i jego współpracownicy przeprowadzili atak na początku 2020 roku. Skontaktowali się telefonicznie z niektórymi pracownikami Twittera i zmanipulowali ich, aby uzyskać dane logowania. Dzięki temu hakerzy zyskali dostęp do wewnętrznych narzędzi administracyjnych serwisu. Wykorzystali ten dostęp do opublikowania oszustwa związanego z Bitcoinem na ponad 130 kontach znanych osób na Twitterze. Według Departamentu Sprawiedliwości (DoJ) sprzedali również dostęp do niektórych kont osobom trzecim.
O’Connor wykorzystał także techniki zamiany karty SIM, aby przejąć konto najpopularniejszej gwiazdy TikToka,
. Potem na jej koncie opublikowano liczne wiadomości i filmy. Podobny sposób zastosował do kradzieży konta na Snapchacie, kradnąc wrażliwe zdjęcia i grożąc ich publicznym ujawnieniem.
Haker przeprowadził także serię ataków typu swatting na w czerwcu i lipcu 2020 roku, a także groził członkom rodziny ofiary.
Może Cię zainteresować: Znany ekspert twierdzi, iż Bitcoin niebawem potroi swoją kapitalizację
Nękał, groził i kradł kryptowaluty
W osobnej sprawie, O’Connor i jego współpracownicy z powodzeniem wykorzystali ataki typu SIM swap. Tym razem do skompromitowania trzech dyrektorów firmy kryptowalutowej z siedzibą na Manhattanie. Wykorzystali oni uzyskany dostęp do przekierowania cyfrowych środków o wartości w tej chwili 1,6 miliona dolarów z ich portfeli.
Sprawca przyznał się do wielu zarzutów, w tym spisku w celu przeprowadzenia włamań do komputerów, oszustwa i prania pieniędzy. Podobnie przeprowadzenia włamań do komputerów, wysyłania komunikatów wymuszających czy dwóch zarzutów stalkingu.
W wyniku procesu, oprócz pięcioletniego wyroku więzienia, O’Connor musi także poddać się trzyletniemu nadzorowi. Został też zobowiązany do zapłacenia 794 012 dolarów w ramach konfiskaty.
Sprawę O’Connora można uznać za ostrzeżenie dla innych hakerów, wskazujące na powagę, z jaką organy ścigania i sądy traktują cyberprzestępstwa. Zwłaszcza te dotyczące znanych osób i dużej ilości pieniędzy.
Zobacz także:
