W 2023 roku weszły w życie przepisy, które zobowiązały wszystkie gminy do opracowania planów ogólnych – dokumentów planistycznych obejmujących całe ich terytorium i tworzonych wyłącznie w formie cyfrowej.
Część działek może stracić na wartości przez nowe przepisy
Zgodnie z pierwotnym harmonogramem, samorządy mają czas na ich przyjęcie do 1 stycznia 2026 roku. Jednak rząd pracuje nad zmianą przepisów, która przesunie ten termin o pół roku – do 30 czerwca 2026 roku, o czym pisze m.in. portal wnp.pl.
Serwis przypomina także, iż "wspomniane plany ogólne wskażą dokładnie, gdzie będzie można budować domy, a gdzie nie będzie to już nigdy możliwe". Eksperci ostrzegają, iż może to wpłynąć na wartość części działek.
– Plan ogólny natomiast może tej możliwości pozbawić. I obok tego argumentu nie można przejść obojętnie, bowiem pozbawienie właścicieli nieruchomości możliwości uzyskania decyzji o warunkach zabudowy bez wątpienia powoduje w ich majątku szkodę, którą możemy wykazać. Znowelizowana ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym nie przewiduje w takiej sytuacji odszkodowania, a choćby je wyklucza. W tym właśnie można dopatrywać się niekonstytucyjności – tłumaczył niedawno portalowi prawo.pl Maciej Górski, adwokat oraz partner w kancelarii GPLF.