W świecie zdominowanym przez mem-coiny o tematyce psów, pojawienie się monety $PEPE wzorowanej na słynnej żabce Pepe The Frog przyniosło pewien powiew świeżości i nieoczekiwany zastrzyk kapitału dla znudzonego ślamazarnym wówczas Bitcoinem rynku. Kryptowaluta $PEPE nie tylko uczyniła z wielu „pucybutów” błyskawicznych milionerów, przypomniała też uczestnikom rynku jak szalony i nieodpowiedzialny potrafi być ten sektor. Niedawno doczekała się swojego „następcy”. Przedstawiamy jednego z inwestorów który w ciągu godziny od uruchomienia tokenów $PEPE i $PEPE 2.0 włożył w nie symboliczną kwotę, po czym zrealizował przeogromne zyski.
Miłośnik PEPE trafił podwójnie
Według ustaleń portalu analitycznego Lookonchain, „inwestor” wykorzystał sprzyjający moment i nabył tuż po pojawieniu się na łańcuchu bloków 199 miliardów sztuk nowego wówczas tokena $PEPE, inwestując w całe przedsięwzięcie zaledwie 0,1 Ethereum. Następnie nasz bohater sprzedał na górce posiadany pakiet, realizując zysk w wysokości aż 99 ETH. ROI (ang. Return on Investment, stopa zwrotu z inwestycji – przyp. red.) na całej lokacie kapitału wyniosło trudne do objęcia rozumem przez przeciętnego Kowalskiego 990x (99000%!).
Ale na tym nie koniec.
Spekulant nie spoczywał bowiem na laurach i błyskawicznie dostrzegł kolejną okazję na łatwy zarobek: klon poprzedniego mem-coina PEPE, o wdzięcznej (?) nazwie PEPE 2.0 (czyli wersja druga). Nie czekając zbyt długo ulokował on w projekt kolejne 0.1 ETH (również w ciągu godziny od uruchomienia) i…patrzył jak zyski rosną. Następnie dokonał sprzedaży na górce posiadanych 1,78 bln tokenów, uzyskując w zamian 37 ETH (ROI 370x, lub 37000%).
Jak informuje sekcja opisowa na portalu CoinMarketCap, PEPE 2.0 to:
Ucząc się na błędach poprzednich tokenów, które umieszczały niektórych inwestorów na czarnej liście, uruchamiane były w weekend, kiedy spędzałeś czas z rodziną i przyjaciółmi – Pepe 2.0 chce wszystko naprawić i powtórzyć swój bieg warty miliard dolarów; jest nową wersją siebie, jest PEPE 2.0. #PEPE2
Wspierany przez świetny zespół, z dobrym doświadczeniem i przyzwoitym kapitałem własnym, rozpocznie się jako MEME, ale w najbliższej przyszłości stanie się już czymś zupełnie innym.
W sumie brzmi dokładnie tak jak powinno, czyli jak coś bez pokrycia.
Aktualna sytuacja
Najnowsze dane rynkowe pokazują duże ożywienie zarówno w wolumenie PEPE, jak i PEPE 2.0. Tylko w ciągu ostatnich 14 dni PEPE odnotował imponujący rajd o blisko 100%, a całkowita kapitalizacja wynosi ok. 600 milionów dolarów. Warto zwrócić uwagę na spadający wolumen obrotu na oryginalnym mem-coinie.
Z kolei PEPE 2.0 notuje całkowitą kapitalizację na poziomie blisko 60 mln dolarów (dziesięciokrotnie mniej) i dopiero co pobijał i „zjadał” kolejne poziomy cenowe. Zwraca uwagę przez cały czas utrzymujący się bardzo wysoki wolumen obrotu.
Powyższy tekst ma wyłącznie charakter informacyjny i nie jest poradą inwestycyjną. Kryptowaluty są bardzo ryzykownym aktywem, a mem-coiny najczęściej nie posiadają żadnej wartości fundamentalnej.