WPI spadł o 0,3 pkt m/m w lipcu, oczekiwania inflacyjne konsumenta i firm obniżają się

5 godzin temu

Wskaźnik Przyszłej Inflacji (WPI), prognozujący z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem kierunek zmian cen towarów i usług konsumpcyjnych, spadł o 0,3 pkt m/m do 83,8 pkt w lipcu 2025 r., podało Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC). Proces dezinflacji postępuje; obniżeniu ulegają oczekiwania inflacyjne konsumentów oraz przedstawicieli kadry menadżerskiej przedsiębiorstw produkcyjnych.

„Wskaźnik Przyszłej Inflacji (WPI), prognozujący z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem kierunek zmian cen towarów i usług konsumpcyjnych w lipcu 2025 r. obniżył się o 0,3 punktu w stosunku do miesiąca poprzedniego. Był to czwarty z rzędu spadek wskaźnika, choć jego tempo było nieco wolniejsze niż to przed miesiącem. Jest to zjawisko naturalne związane z coraz niższymi wartościami wskaźnika inflacji CPI. Ponadto, do wolniejszego tempa spadku WPI przyczyniły się czynniki krótkookresowe, takie jak niewielka jak na razie zwyżka cen ropy naftowej oraz cen niektórych metali na światowych rynkach. Mimo działania powyższych czynników o charakterze szoków, fundamentalne dla dalszych
tendencji inflacyjnych są słabsza aktywność gospodarki wymuszająca ostrożną politykę cenową przedsiębiorstw i relatywnie niskie ceny na rynkach surowcowych” – czytamy w raporcie.

W przypadku konsumentów od początku roku o ok. 4 pkt proc. uległ zmniejszeniu odsetek osób spodziewających się w najbliższych miesiącach wzrostu inflacji, podało BIEC.

„Systematycznie ubywa osób spodziewających wyższego od dotychczasowego tempa wzrostu cen, przybywa zaś tych, którzy spodziewają się, iż ceny będą rosły wolniej niż dotychczas. Nie bez znaczenia dla niższych oczekiwań inflacyjnych konsumentów jest sezonowe wolniejsze
tempo wzrostu cen owoców i warzyw, oraz kontynuacja polityki utrzymania maksymalnych cen energii dla gospodarstw domowych do końca tego roku” – czytamy dalej.

Wśród kadry menedżerskiej przewaga tych, którzy spodziewają się wzrostu cen nad grupą osób spodziewających się ich spadku, systematycznie zmniejsza się od początku br.

„W czerwcu br. wśród kadry menadżerskiej wyniosła ona niecałe 4 punkty procentowe, podczas gdy na początku tego roku przekraczała 13 punktów proc. Oczekiwania te przekładają się na realizowaną w praktyce politykę cenową przedsiębiorstw, co widoczne jest w wartościach wskaźnika inflacji producentów – PPI, który od dwóch lat przyjmuje wartości ujemne” – czytamy dalej.

BIEC wskazało, iż rynki przyzwyczaiły się do zmiennych decyzji administracji amerykańskiej w kwestii polityki celnej, co powinno
ograniczyć wahania cen surowców w dłuższym okresie, podało także Biuro.

Źródło: ISBnews

Idź do oryginalnego materiału