Wrócił i znowu namieszał, a teraz trafi do więzienia? Legenda giełdy pozwana

2 dni temu

Kilka tygodni temu w mediach społecznościowych zrobiło się głośno o powrocie słynnego tradera. Konto Roaring Kitty opublikowało pierwszy post po trzyletniej przerwie. Keith Gill, który prowadzi to konto był jedną z osób odpowiedzialnych za słynny szał na akacjach spółki giełdowej GameStop. Po powrocie Gill znowu narobił zamieszania swoimi postami na X. Teraz przyjdzie mu za to zapłacić? Grupa poszkodowanych złożyła przeciwko niemu pozew zbiorowy.

Pozew zbiorowy przeciwko Roaring Kitty. Trader trafi do więzienia?

Keith Gill, znany jako Roaring Kitty, był nieobecny w mediach społecznościowych przez trzy lata. Kiedy wrócił, ponownie narobił sporego zamieszania. 13 maja trader opublikował kilka tajemniczych memów na swoim koncie X. Ta aktywność spowodowała 180% wzrost ceny akcji GameStop, która wzrosła z 17,46 dolarów do 48,75 dolarów przed zamknięciem notowań w maju 14.

2 czerwca na portalu Reddit Gill ujawnił, iż posiada znaczne udziały w GameStop. Obejmowały one 5 milionów akcji GME i 120 000 opcji kupna GME z datą wygaśnięcia 21 czerwca 2024 r. Informacja ta spowodowała, iż cena GME ponownie wzrosła i zamknęła dzień z wynikiem powyżej 45 dolarów.

Do 13 czerwca Gill poinformował, iż zrealizował wszystkie 120 000 opcji, dzięki czemu osiągnął wielomilionowe zyski. Roaring Kitty wykorzystał zyski do gromadzenia kolejnych udziałów w GameStop.

28 czerwca we wschodnim dystrykcie Nowego Jorku złożono pozew przeciwko Gillowi. W pozwie stwierdzono, iż seria postów na X była zaplanowana akcją typu Pump&Dump, która spowodowała straty wielu inwestorów.

W skardze zarzucono, iż Gill dopuścił się oszustwa, ponieważ nie ujawnił odpowiednio zakupu i sprzedaży swoich wezwań do opcji GameStop. Według skarżących Roaring Kitty w ten sposób wprowadził w błąd jego obserwujących i spowodował straty dla niektórych inwestorów.

Czy trader ma powody do obaw?

Reprezentowany przez kancelarię prawną Pomerantz powód Martin Radev oświadczył, iż odniósł straty w wyniku rzekomej strategi „Pump&Dump”. Radev zakupił łącznie 25 akcji GME oraz trzy opcje kupna rozpoczynające się w połowie maja.

Eric Rosen, były prokurator federalny stwierdził, iż pozew zbiorowy jest „skazany na porażkę od samego początku”. Prawnik sądzi, iż można go łatwo oddalić, jeżeli Gill złoży odpowiednio przygotowany wniosek o oddalenie.

Rosen ocenia, iż twierdzenie, iż Gill powinien ujawnić swój zamiar sprzedaży swoich opcji, nie znajdzie uznana sądu. Według prawnika żadna „rozsądna osoba, a co dopiero rozsądny inwestor”, nie spodziewałaby się, iż Gill zatrzyma wszystkie swoje opcje aż do konkretnego momentu ich wygaśnięcia.

Ponadto Rosen stwierdził, iż skoro było „jasne”, iż powód chciał czerpać korzyści z wpływu postów Gilla na ceny, a nie z faktycznej treści zawartej w jego postach X, trudno byłoby udowodnić swój status „rozsądnego inwestora” przed sądem na podstawie tych argumentów.

Rosen dodał, iż „Kupowanie papierów wartościowych tylko dlatego, iż osoba o nazwisku Roaring Kitty umieściła nieszkodliwe tweety w mediach społecznościowych, jest nierozsądne”.

Idź do oryginalnego materiału