4 tygodni temu
Brock Pierce, współzałożyciel Tethera, właśnie zorganizował dziwną konferencję prasową w obronie burmistrza Nowego Jorku Erica Adamsa. Przekazał politykowi ponad milion USD niecały tydzień przed tym, jak ten wycofał się z walki o reelekcję.
Tether, kariera w świecie filmu i dziwna inwestycja
Brock Pierce zyskał w USA sławę jako aktor dziecięcy (m.in. popularny w Polsce film Potężne Kaczory), ale dziś jest znany głównie z tego, iż stoi za Tetherem i jest bitcoinowym miliarderem.
Teraz okazuje się, iż nie zawsze dokonuje genialnych, a choćby jedynie rozsądnych inwestycji. Przekazał milionową darowiznę Ericowi Adamsowi, prokryptowalutowemu burmistrzowi Nowego Jorku, który kilka dni po jej otrzymaniu ogłosił, że… nie będzie kandydował.
Konferencja prasowa
W odpowiedzi Pierce zorganizował konferencję prasową, na której przekazał, iż zamierza wystartować z inicjatywą „Draft Eric Back”. Jak stwierdził, był „zszokowany ślepotą tego miasta”, które niejako odrzuca obecnego burmistrza (Adams ma małe poparcie w sondażach).
Głównym celem Pierce’a jest uniemożliwienie wygranej faworyta wyborów, Zohrana Mamdaniego. Zaapelował więc do Adamsa, Andrew Cuomo i Curtisa Sliwy, by ci współpracowali i tym samym sprawili, by Mamdani przegrał.
Chwilę potem wygłosił tyradę na temat Franka Carone’a, byłego szefa sztabu i głównego doradcy Adamsa – nazwał go „szują”, która „sabotowała kampanię [Adamsa]”.
“Like George Washington, Eric Adams will be called back again,” Bitcoin billionaire Brock Pierce says at Fraunces Tavern, explaining his $1.1 million donation to a pro-Adams super PAC, days before Adams dropped out. “I stand by my man. He is the apple of my eye.” pic.twitter.com/f3O9kNTkX6
— Jeff Coltin (@JCColtin) September 30, 2025Do wczoraj nie miałem pojęcia, kim jest ten człowiek. Nigdy z nim nie rozmawiałem ani się z nim nie spotkałem, nie odegrał żadnej roli w naszej kampanii. [On] nie ma pojęcia, co my, którzy z całego serca pracowaliśmy dla burmistrza i tego miasta, zrobiliśmy lub czego nie zrobiliśmy
– odpowiedział mu już Carone.
Bitcoin w polityce
Bitcoin i kryptowaluty coraz częściej pojawiają się w polityce. Widać to już nie tylko w USA, gdzie walczył o nie Donald Trump, ale też w naszym kraju. Walka o przyszłość rynku podzieliła polską scenę polityczną – po stronie branży stanęły PiS i Konfederacja, z kolei koalicja rządząca zachowuje się tak, jakby chciała doprowadzić do exodusu kryptofirm z Polski.
