2 tygodni temu
Po tygodniach turbulencji pojawiają się sygnały, iż Bitcoin może zbliżać się do kluczowego punktu zwrotnego. Wieloryby, inwestorzy insytucjonalni, ETF-y oraz długoterminowi posiadacze kupują coraz więcej BTC. Czy to sygnały, iż rynek osiągnął dno?
Amerykańskie fundusze ETF notowane na giełdzie, które inwestują w Bitcoina, odnotowały wpływy netto w wysokości 28,7 mln USD w dniu 9 września. Jest to odwrócenie trendu po długim okresie odpływów, które wyniosły 1,2 mld USD. Ponadto jest to pierwszy wpływ netto od końca sierpnia, zbiegający się z 6% wzrostem ceny BTC.
Zlecenia kupna Bitcoina sygnalizują lokalne dno
Coraz większe wpływy sugerują rosnące zainteresowanie profesjonalnych inwestorów. Chociaż fundusze ETF cierpiały od 27 sierpnia, powrót wpływów może być wczesnym wskaźnikiem zmiany nastrojów. Wrzesień tradycyjnie jest miesiącem niedźwiedzim dla Bitcoina, ale ten wzrost popytu na ETFy stanowi potencjalny kontrargument. Analitycy ze SpotOnChain powiedzieli:
“Przepływ netto stał się pozytywny po 8 dniach intensywnych odpływów. Jedyne odpływy wczoraj należały do Grayscale (GBTC) i BlackRock (IBIT), dwóch największych amerykańskich ETFów Bitcoina.”
Wpływy do ETFów Bitcoina. Źródło: SpotOnChainTymczasem duży inwestor na Bitfinex agresywnie kupuje Bitcoiny, gromadząc około 450 BTC dziennie. Ruch ten następuje, gdy cena największego aktywa utrzymuje się poniżej 60 000 USD, poziomu, przy którym inwestor wydaje się być pewny długoterminowego potencjału aktywa.
Wzorce akumulacji na Bitfinex, gdzie realizowane są te transakcje, pokazują wyraźną dominację w księdze zleceń. Dlatego sygnalizują one silne przekonanie co do odporności Bitcoina.
Długie pozycje na marżę Bitfinex. Źródło: CoinglassDługoterminowi posiadacze zapewniają stabilność ceny BTC
Jednocześnie długoterminowi posiadacze (LTH) zwiększają swoje pozycje w Bitcoinie. Dane ujawniają wzrost pozycji netto LTH, co historycznie jest sygnałem byka. Gdy długoterminowi inwestorzy akumulują, często wskazuje to na zaufanie do przyszłego wzrostu kryptowaluty.
Stabilność zapewniana przez akumulację LTH może pomóc ustabilizować cenę Bitcoina i przygotować grunt pod odbicie.
Pozycje długoterminowych posiadaczy Bitcoina. Źródło: CryptoQuantMimo rosnącej presji kupna, analitycy z Bernstein oraz doświadczony trader Peter Brandt zachowują ostrożność. Brandt ocenia, iż istnieje 65% szansa, iż Bitcoin może spaść poniżej 40 000 USD, zanim osiągnie nowe szczyty. Jego analiza techniczna przewiduje, iż Bitcoin osiągnie 80 000 USD z 20% prawdopodobieństwem i wzrośnie do 130 000 USD do września 2025 roku z 15% prawdopodobieństwem.
Tymczasem analityk Bernstein, Gautam Chhugani, stwierdził, iż wynik wyborów, czy to zwycięstwo Donalda Trumpa, czy Kamali Harris, może znacząco wpłynąć na przyszły kurs Bitcoina. Następnie Chhugani dodaje:
“Oczekujemy, iż różnica między dwoma wynikami politycznymi będzie duża. Przewidujemy, iż Bitcoin odzyska nowe szczyty w przypadku zwycięstwa Trumpa i do IV kwartału osiągnie poziom bliski 80 000-90 000 USD. Jednakże, jeżeli wygra Harris, spodziewamy się, iż Bitcoin utraci obecne wsparcie w okolicach 50 000 USD i przetestuje zakres 30 000-40 000 USD.”
Gdy ETFy, wieloryby i LTH kontynuują akumulację, rynek uważnie obserwuje wszelkie sygnały, iż Bitcoin może być blisko swojego dna. Na razie niepewność pozostaje, ale rosnąca presja kupna sugeruje, iż coraz bardziej rośnie optymizm.
Aby zapoznać się z najnowszą analizą rynku kryptowalut przez BeInCrypto, kliknij tutaj.
BeInCrypto Polska - Wszyscy kupują Bitcoina: Czy to już dno ceny BTC?
